Etanol - nie taki diabeł straszny, jak go malują ?

Alkohol etylowy występuje w kosmetykach pod różnymi nazwami: Alcohol, Ethanol (wtedy zwykle mamy do czynienia z czystym C2H5OH), Alcohol Denat. - tu już mniej wesoło: jest to etanol skażony. Skażony po to, by nie nadawał się do spożycia. Zwykle głównym jego zanieczyszczeniem jest metanol - substancja bardzo trująca, a jeśli chodzi o właściwości fizyczne praktycznie nieodróżnialna od etanolu.

Jak etanol działa wewnętrznie, wszyscy wiemy :P

Ale dziś chciałam się skupić na jego kosmetycznym działaniu.

Po kiego grzyba alkohol w kosmetyku? Etanol to bardzo dobry rozpuszczalnik wielu substancji, przez co ułatwia stworzenie i utrzymanie gładkiej konsystencji kosmetyku. Jest także "promotorem przejścia" - substancją, która ułatwia penetrację innych składników wgłąb skóry.

Jednakowoż nie we wszystkim jest potrzebny, a wręcz czasem zbędny.

Alkohol jest dobrym pomysłem w przypadku wcierek (oczywiście jak kogoś nie podrażnia i nie powoduje szybszego przetłuszczania skalpu) - aktywne składniki i ekstrakty mają się w czym rozpuścić oraz ma je co "przenieść" wgłąb skóry i mieszków włosowych.

Natomiast nie wyobrażam sobie alkoholu w: płukankach do włosów (płukanie octem spirytusowym albo wodą brzozową na alko włosów to cienki pomysł :P), serum na końce/jedwabiu ( czyli odpadają Biosilk i Avon na pewno - końcówki to najsłabsza część włosa i nie ma po co jeszcze takimi specyfikami dodatkowo je osłabiać), tonikach do twarzy (po co przesuszać własny, prywatny ryjek?).

A po co etanol w kosmetykach naturalnych, np. w Alterrze? Tutaj jego obecność należy wybaczyć i moja skóra nie odczuwa jego obecności w czasie korzystania z tych kosmetyków. Po co on? Kosmetyk trzeba czymś zakonserwować, żeby mógł postać na półce w drogerii, a później jeszcze by mógł nadawać się do użycia przez minimum 6 miesięcy od otwarcia. A etanol można otrzymać ekologicznie w wyniku fermentacji, i nie będzie on niczym skażony ;)

Komentarze

  1. Mi niestety alkohol w Alterrze przeszkadza :/ włosy po maseczce z granatem były strasznie przesuszone :( Dlatego z tej linii używam tylko szamponów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie toleruje alkoholu w tonikach,skórę mam wtedy strasznie przesuszoną i ściągniętą;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Promotor przejścia - genialne określenie ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. OTAGowałam Cię, mam nadzieję, że Ci się spodoba :)
    http://lojotokowaglowa.blogspot.com/2012/06/tag-powrot-do-swiata-bajek.html

    OdpowiedzUsuń
  5. O! I bardzo sluszny post. Podoba mi sie Twoje zdrowe podejscie do skladnikow- wiele dziewczyn strasznie w skrajnosci popada i irytuje mnei to niesamowicie.

    No i doedukowalas mnie. Wunderbar!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popieram. A bierze się to stąd, że wiele osób wypowiada się na tematy, o których nie ma bladego pojęcia. Gdzieś coś przeczyta, nie zrozumie, ale co tam i już - ekspert. :P

      Także Kascysko - brawa za wyważone i mądre podejście :)

      Usuń
  6. Więcej takich notek poproszę =) fajnie że pokazujesz jakiś składnik obiektywnie, podajesz jego różne zastosowania, wady, zalety i inne szczegóły. Zamierzam część Twoich notek wydrukować i wkleić do mojego tajnego zeszyciku żeby mi gdzieś nie przepadły, bo są świetnie napisane.
    Notka demaskująca SCS w szamponach alterry była genialna, czemu nikt wcześniej na to nie zwrócił uwagi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "I'm smart and I know it " :P A tak poważnie to jestem szalonym naukowcem, coraz częściej myślę o pracy na uczelni, i może stąd bierze się mój obiektywizm ;)

      Dziękuję :*

      Usuń
    2. A ja chemikiem zapaleńcem, tylko ostatnio coś nie w formie =D

      Usuń
    3. Ja tez założyłam sobie taki kajecik:D
      Pozdrawiam

      Usuń
  7. "I'm smart and I know it " a ja znam Cię kilka lat i wiem że tak jest ;) gratuuulacje obrony !!! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. naturalne sa najlepsze jak w alterrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zwykle ciekawy, merytoryczny post:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Które alkohole są dopuszczalne w odżywce d/s? Przy włosach suchych i puszących się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie, jeśli nie szkodzą. Alkohole nie są z gruntu złe i wielu dziewczynom z suchymi włosami pomogła Alterra (z etanolem, "alcohol").

      Warty obserwacji jest też Isopropyl Alcohol.

      Usuń
  11. A ja znów słyszałam, że wiele dziewczyn o wysokoporowatych włosach nie jest zadowolona z alterry właśnie przez konserwujący alkohol, puszenie się wzmagało:( jaką bezpieczną drogeryjną odżywkę mogłabyś polecić dla takich nieujarzmionych włosów(podejrzewam, ze trzeba im dociążenia). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. By nie wydawać za dużo - dodaj kilka (1-5) kropel ulubionego olejku do odżywki d/s - dociąży a nie przeciąży ;)

      Usuń
  12. Aha, no chyba że tak:) Tak zrobię, dzięki:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Obserwuję Twojego bloga :) Jesteś świetna!! Jak dobrze, że są tacy mądrzy ludzie jak Ty :) Nawet nie wiesz jak ułatwiasz życie innym! :) Np. mi... :D z chemii jestem kiepska, a Ty opisujesz wszystko prostym i zrozumiałym językiem. Dzięki, że jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej, mam pytanko, czy 1% kwas hialuronowy o takim skąłdzie:
    Aqua, Sodium Hyaluronate, Dehydroacetic Acid & Benzyl Alcohol
    jest w porządku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Typowy skład: woda, hialuronian sodu i zestaw konserwantów ;)

      Usuń
  15. Czesc Kascysko! Jestes dla mnie prawdziwa skarbnica wiedzy dlatego zwracam sie wlasnie do ciebie - kupilam ostatnio podklad z Lancome Teint Miracle. Zauuwazylam, ze ma w skladzie Alkohol Denat, czy mam sie czego obawiac? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodam, że jest napisane, że jest przebadany dermatologicznie

      Usuń
    2. Wszystko zależy od tego na którym miejscu w składzie ten etanol jest ;)

      Usuń
  16. Mam nadzieje, ze Lancome nie pozowliloby sobie na wypuszczenie czegos szkodliwego dla skory :( Tak przedstawia sie sklad:
    Active ingredient: Octinoxate 3% Inactive ingredients: Water, cyclopentasiloxane, alcohol denat, phenyl trimethicone, glycerin, PEG-10 dimethicone, bis-PEG/PPG-14/14 dimethicone, PEG/PPG/polybutylene glycol-8/5/3 glycerin, rosa gallica flower extract, talc, dimethicone, dimethicone/polyglycerin-3 crosspolymer, methicone, alumina, aluminum hydroxide, magnesium sulfate, disodium stearoyl glutamate, ethylhexyl hydroxystearate, polyethylene glycol, tocopheryl acetateMay contain: Red 28 lake, mica, titanium dioxide, blue 1 lake, bismuth oxychloride, iron oxides, B40819/1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Etanolu jest w nim naprawdę sporo. Niech zgadnę - bardzo szybko się wchłania?

      Usuń
  17. Nie jestem w stanie ci porownac wchlaniania do innych podkladow bo od 2 lat uzywalam kremow cc :) Podklad jest ponoc polecany do skory suchej, a nawet wrazliwej, jest przebadany dermatologicznie. Skad wiec alkohol denat w skladzie? Czy moze wplywac na kondycje skory? Dodam, ze zawsze przed nalozeniem podkladu pokrywam twarz kremem na dzien. Jestem bardzo zadowolona z tego jak wyglada na cerze,martwi mnie tylko ten alkohol ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję, że i mnie martwi - w życiu nie poleciłabym produktu z taką ilością etanolu posiadaczce cery suchej.

      Usuń
  18. No coz w takim razie bedzie tylko od wielkich wyjsc :D

    OdpowiedzUsuń
  19. widzę, że temat już dawno "przerabiany", ale własnie znalazłam ten blog (JAK CUDOWNIE!! :D ) - dziś wałkuję etanol, chciałam sobie kupić preparat do mezoterapii bezigłowej; mam aparat Biomak i chciałam skorzystać z ich preparatów, ale we wszystkich na 3-5 miejscu jest ethyl alcohol, co dyskwalifikuje kosmetyk, ...tzn: Mam super-suchą skórę i generalnie unikam alkoholi (nie tłuszczowych) w kosmetykach (póki co - niezależnie od pozycji na inci), rozumiem, że nie dostanę od nich raka, są naturalne itd...
    Przesadzam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolałabym zobaczyć cały skład tego Biomaka, żeby zawyrokować ;)

      Usuń

Prześlij komentarz