Pokusiło :P

Ciężko wyjść w miasto, by czegoś ze sobą nie przynieść kosmetycznego :P No więc cóż, zobaczcie, co przytargałam ze sobą znów:P


Żel do włosów Bielenda bardzo mocny z rzepą - jeden z moich stylizatorów, używany w połączeniu z Isaną męską czarno - pomarańczową, nie zamierzam się z nim rozstawać (5zł).

2 x żel do higieny intymnej Facelle Sensitive z Rossmanna - ulubione myjadło do włosów, dopóki znów nie spróbuje innej perełki :P (4,99 zł/szt.).

Serum do ust Sensitive Eveline - moje usta są suche zawsze, a obietnica producenta dotycząca zwiększonego nawilżenia już po 7 dniach podziałała na mnie jak wabik (5,69zł).

Zmywacz do paznokci Chameen - skusiła mnie pojemność i cena (2,89zł).

Dwa lakiery do paznokci Miyo z serii Mini Drops - takich kolorków jeszcze nie miałam, a za 3,49 zł za buteleczkę grzech nie brać :P

Możecie dawać mnie za przykład rodzinom, że z Wami nie jest jeszcze tak źle :P

P.S. Doradzi mi któraś z Was eyeliner w kolorze fioletowym?


Komentarze

  1. też kupiłam 2 butle Facelle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aha a wyszłaś tylko po ser? ;)

    U mnie ta pomadka szału nie zrobiła, o wiele bardziej moje suche usta lubią moje masełka z masłem shea i jakimś olejem, szkoda że to takie niehigieniczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, wyszłam w miasto w celu wybicia się z anhedonii :P

      Usuń
  3. Oj teraz i ja mam ochotę na te żele facelle w roli szamponu, może się skuszę.
    Mogłabyś pokazać jak stylizujesz włosy żelem z bielendy i isany? Aż wstyd, ale nie mam o stylizacji włosów, chyba pora to zmienić.
    Co do fioletowegm eyelinera to odradzam. Moim zdaniem nie wygląda to ładnie, ciekawsze są niebieskie i turkusowe kreski. Jednak ciekawą propozycją jest liner z essence albo sephory. A jeśli zależy Ci na wyrazistym kolorze to jedynym wyjściem jest pigment z Inglota albo kobo. Ja mam niebieski z kobo - intensywność koloru powala ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wymyślę coś, ale muszę zwerbować fotografa :P

      Usuń
  4. Same potrzebne rzeczy widzę :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakupy bardzo cieszą ale po jakimś czasie i smucą :P
    JAk się zorientujemy, że wydałyśmy za dużo kasy he

    OdpowiedzUsuń
  6. znam ten ból :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja własnie będę szła po ten żel do higieny intymnej (oczywiście też bd stosować jako szampon) tylko jest ich chyba 3 rodzaje i mysle który będzie najlepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. facelle na dzisiejszej mojej liście zakupowej! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przy następnych zakupach chyba skuszę się na tą facelle

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam te lakiery:) mam już 11 kolorów ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę,że nie tylko ja uległam Facelle w promocji!:DDD

    OdpowiedzUsuń
  12. zakupy <3

    niestety nie doradzę Ci takiego eyelinera... ;<

    OdpowiedzUsuń
  13. hmm fioletowy ? całkiem ciekawy ale w takim ciemnym nie nachalnym fiolecie ;-) ja uwielbiam eyelinery z mysecret i do tego są taniutkie ;-) u mnie jest recenzja ale koloru brązowego ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wrócę to obczaję Twoją reckę, bo choruję na fiolet i już :P

      Usuń
  14. ja Facelle na razie sprawdzam, a do stylizacji mam żel mrożący z Joanny ale jak go wykończę to kupię Isanę

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeśli chcesz mieć niezniszczalny eyeliner, którego czasem nawet zwykłe micele nie domywają to polecam essence żelowy ;) A do ust nie próbowałaś carmexa albo tisane?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tisane szału nie zrobił, carmex czeka na wypróbowanie ;)

      Usuń
  16. hahahahah Facelle do stylizacji ? dlaczego ja wcześniej nic o tym nie wiedziałam :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak widzę posty zakupowe to mam ochotę rozbić świnkę skarbonkę i wyruszyć na łowy ehh te blogi ;)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  18. Te pomadki z Eveline są bardzo sympatyczne i faktycznie dobrze nawilżają. Długo to Facelle jeszcze w promocji? Bo jak do jutra chociaż, to zrobię zapasy ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. pierwsze zdanie wpisu-podpisuję się pod nim;d

    OdpowiedzUsuń
  20. Zakupy ;D Lubię to ! ;D ja jutro mam zamiar wyskoczyć na jakieś małe zakupy .

    OdpowiedzUsuń
  21. Wiem coś o tym, dzisiaj miałam w Biedronce kupić kapustę, a wyszłam z torbą kosmetyków :(

    Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Czekam na opinię o pomadce :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ten płyn do higieny ostatnio na topie,chyba kupię skoro jest taki dobry;d
    pozdrawiam,zapraszam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że na topie, sama zrobiłam na niego modę :P

      Usuń
  24. Kupowałaś lakiery w jakiejś sieciowej drogerii czy w takiej zwykłej? Ja kupowałam je ostatnio w superpharm za 5 zł, a Tobie udało się dorwać je tak tanio! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sieć Drogerie Polskie ;)

      Usuń
    2. Dziękuję Ci bardzo :) okazuje się że w Katowicach często do niej chodzę, a nawet nie wiedziałam że to drogeria z tej sieci. Właśnie przeżyłam szok! :)

      Usuń
    3. Polecam się na przyszłość ;)

      Usuń
  25. Aaaa moja mama uwielbia ten żel, ma 3 słoiczki w zapasie :D

    OdpowiedzUsuń
  26. O, promocja na Facelle, grzeję do Rossmanna :) Co do eyelinera to ktoś już pisał o żelowym essence, też polecam, natomiast choćby nie wiem co nie kupuj z Avonu, bo to sama woda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Avon nawet nie zagrzał miejsca w mych myślach xD

      Wiesz, znalazłam w swoich zbiorach jakiś pigment no name, i całkiem niezłą kreskę uzyskałam, w wymarzonym fiolecie - jednak to kolor dla mnie :D

      Usuń
  27. facelki takie tanie :D sasasaaa trzeba się zaopatrzyć

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz