Dopisek włosowy - wodny ;)


z: hydropure.com.pl

Kilka osób zwróciło mi uwagę pod poprzednią notką o tym, czy zwilżam włosy przed nakładaniem przedmyciowej maski z dodatkami czy nie.

Otóż publicznie się biczuję :P - nawet nie pomyślałam o tym, że to przecież ważny aspekt :P
A dlaczego? Bo nie umiem nic (oprócz psikadeł) nałożyć na suche włosy -możliwe, że jest to wina samej natury włosów lub mojego manualnego nieogarnięcia (tak, mam nawet nie dwie, co trzy lewe ręce :P).

Próby nakładania masek czy olei na suche włosy kończyły się u mnie: połamanymi i powyrywanymi włosami oraz tym, że mikstury znajdowały się wszędzie wokoło, a nie na kłaczkach xD

 W przypadku przedmyciowych masek z miodem zwilżenie oraz folia i ręcznik potrzebne są, by doszło do reakcji ze składnikami miodasa - w wyniku czego powstają śladowe ilości nadtlenku wodoru, odpowiedzialnego za ewentualne rozjaśnienie (którego oczekuję z utęsknieniem).

Włosy zwykle psikam z butelki z atomizerem, bo po zmoczeniu pod prysznicem nadmiar wody spływa mi potem po karku i czole, czego organicznie nie trawię.

Daleka jestem też od stwierdzenia, że nakładanie mazideł na mokre włosy jest lepsze niż nakładanie na suche - wszystko zależy od tego, jak komu wygodniej ;)

Komentarze

  1. wydaje mi się, że na kręcone nie da się nałożyć niczego na suche, bo one po prostu się nie dają rozprostować:p

    OdpowiedzUsuń
  2. Zależy jak gęsta jest maska. Maskę drożdżową nakładaną przed myciem mam dość rzadką, po 30 minutach pod czepkiem już zaczyna mi delikatnie spływać, mimo ze nakładam na włosy suche. Z kolei olejowanie na sucho jest dla mnie nie do przyjęcia, chyba że dość rzadkim kremem a nie olejem - to ewentualnie można ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. też nakładam wszystko na zwilżone włosy ;) o wiele mniej wyrwanych włosów, i łatwiej

    OdpowiedzUsuń
  4. Oleje wolę nakładać na suche włosy, zaś maski np. z miodem,czy żółtkiem lepiej na wilgotne, bo jest lepszy poślizg.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tez wole aplikowac na spsikane ;) psikam sokiem z aloesu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja się właśnie przekonałam, że olej lepiej się nakłada i lepiej działa na wilgotnych włosach. Ale maski czasami nakładam na suche włosy. Szczególnie te rzadsze i te, które nakładam przed myciem włosów :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz