W błękitach

Kompulsywne zakupy lakierowe, szczególnie, gdy mam gorszy nastrój, to wręcz mój znak rozpoznawczy ;). Lakier, o którym dziś Wam opowiem, zakupiłam, gdy wraz z przyjaciółką "zwiedzałyśmy" Kraków w poszukiwaniu pewnej instytucji. W sklepie "wszystko po 3 zł" ;).

Do lakierów dostępnych w takich przybytkach byłam nastawiona sceptycznie - zwykle stoją tam dość długo, są mało trwałe, schną wieki, rozwarstwiają się... Jednak połączenie mojego nastroju z niesamowitym kolorem tego lakieru firmy Lemax - rozbielonym błękitem - przesądziła sprawę.

Buteleczka jest trochę bazarowa, szczególnie te "holo-napisy" (nawiasem - żadnego efektu holograficznego nie zauważyłam :P), jednak jest dość poręczna, a wąskim pędzelkiem wygodnie się maluje. Lakier jest dość rzadki, do pełnego krycia potrzeba 3 warstw - które o dziwo nie schną wieki.

Co najlepsze... jest niezniszczalny. Z powodu braku czasu nosiłam go 6 dni na paznokciach i nie zauważyłam najmniejszego uszkodzenia!

Nigdy nie wiadomo, gdzie dorwie się perełkę kosmetyczną ;)




Komentarze

  1. przyjemny kolorek! i jaka trwałość, wow!

    OdpowiedzUsuń
  2. jaka trwałość! A kolor piękny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny ;) Mam fazę na niebieski kolorek ostatnio ;) Teraz mam również niebieski z Wibo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny kolor- taki lekko 'przykurzony'.

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie na taki odcień poluję ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny kolorek i co za jakość :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny kolor, nie spotkałam się wcześniej z tą firmą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. 6 dni to bardzo długo :))
    Chociaż mi mógłby trzymać krócej, bo nie wiem dlaczego, ale u mnie wszystkie lakiery schodzą po 1-2 dniach ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. 6 dni to niesamowity wynik :D a i kolorek śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow 6 dni, ciekawe czy na moich paznokciach też by tyle przetrwał bo u mnie jazdy lakier każdej marki wytrzymuje max 4dni ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawy kolor bardzo mnie zaciekawił

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten też mi się podoba. Bardzo optymistyczny kolorek.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawe jak u mnie byłoby z tą trwałością. Rekordzista wytrzymuje u mnie góra 5 dni :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz