Pamiętacie? ;) + rys zmian na okres wakacyjny



Oficjalnie mogę powiedzieć, że nadrobiłam zaległości w komentarzach, mailach i wiadomościach, które naprodukowały się w trakcie mojej walki z uczelnianą biurokracją i późniejszej walki z bólem, która wyeliminowała mnie na trochę z życia :P. Jeśli coś pominęłam to bardzo proszę o przypomnienie się w jakiejkolwiek formie ;).

W ciągu najbliższego miesiąca prawdopodobnie częstotliwość mojego odpowiadania na wiadomości może się pogorszyć - sporo spraw w tym okresie będę miała do rozwiązania ;). Jedną z nich jest to, jak się spakować na dwumiesięczny wyjazd. Niby jestem człowiekiem wprawionym do życia na walizkach, ale na tak długo jeszcze nie wyjeżdżałam "w trybie ciągłym". No cóż, życie kształci, uczy i pozwala zebrać nowe doświadczenia, jakoś to może ogarnę... :P

Mój wyjazd pozwoli mi sprawdzić na pewno jedno - jak podziała na moje włosy rozbrat z przedmyciowym odżywianiem. W zasadzie nastawiam się, że będę mieć czas tylko na szampon i d/s na chwilę i sama się zastanawiam, co będzie po dwóch miesiącach takiej minimalnej pielęgnacji. Na pewno będę za rytuałami włosowymi tęsknić.

I niestety będę być może też tęsknić za dyskusjami z Wami w komentarzach. Połączenie ze światem tam, gdzie jadę podobno jest, ale jak będzie funkcjonować i ile będę mieć czasu dla siebie - nie mam pojęcia. Postanowiłam jednak, że napiszę kilka postów na zapas (chociaż... już mam napisane sporo - jeśli tylko mam czas, a jakiś pomysł mi w głowie zaświta, to przelewam go na litery xD) i ustawię do publikacji, a na miejscu przekonam się, jaka będzie sytuacja.

Ale na razie cel najbliższy - trzeba się w końcu obronić ;p

A żeby wyjść z tego delikatnie melancholijnego nastroju - przypominam o dwóch kończących się w poniedziałek o północy konkursach :D

Z zestawem GoArgan+:

http://kascysko.blogspot.com/2014/05/olejki-arganowe-dla-was.html

oraz z zestawami kosmetyków Rimmel:

http://kascysko.blogspot.com/2014/05/konkurs-na-dzien-matki.html

Zapraszam i życzę powodzenia :D

Komentarze

  1. Śledzę na bieżąco, ale jakoś mi umknęło - gdzie wybywasz na te dwa miesiące? :)

    Będzie mi brakowało Twojego głosu rozsądku, jeśli się okaże, że dostęp będziesz miała utrudniony. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet szczerze powiem, że nie pamiętam, czy pisałam tutaj już o tym konkretnie - wyjeżdżam do Szwecji.

      Bloga będzie mi brakowało bardzo, jeśli się okaże, że z łącznością tam będzie problem. Ale wiem, że to tylko "czasowe" ;)

      Usuń
    2. zazdroszczę :D ostatnimi czasy zazdroszczę każdemu kto wybywa za granicę, ale Szwecja to musi być ciekawa przygoda :D

      Usuń
  2. Fajne te konkursy :) tylko kciuki trzymać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie mi brakowało wpisów u Ciebie... :/
    Mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawiła. :) Tego Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy, jak to wyjdzie. Mnie będzie brakowało Was, jak najmniej optymistyczna wersja się sprawdzi :/

      :*

      Usuń
  4. Życzę udanego wyjazdu;) Będzie mi brakowało wpisów;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze po cichu liczę, że z łącznością będzie tam dobrze ;)

      Usuń
  5. Trzymam kciuki za pomyślną obronę i wyjazd :)
    Będzie nam Ciebie brakowało, ale może nie będzie większych problemów z łącznością tam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziękuję, bo mimo tego, że nie jestem przesądna w tej sytuacji lepiej nie ryzykować xD

      Usuń
  6. Szwecja jest absolutnie PRZEPIĘKNA. Przygotuj się na uczucie, że żyjesz w przyrodzie przeniesionej żywcem z pocztówki. Mam nadzieję, że wyjazd będzie udany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimku, na to właśnie liczę - na sporą dawkę wyciszenia. Mam za sobą naprawdę ciężki rok (pod każdym względem) i chciałabym zaznać spokoju ;)

      Usuń
  7. No nieee ... Zielenieję z zazdrości :) I co my zrobimy bez twoich rad? Chyba cię trzeba na zapas zaspamować pytaniami za te 2 miechy :D
    Więęc... Co byś poleciła osobie, która własnie opanowała wypadanie stulecia, a teraz jejsię marzy powrotne zagęszczenie fryzury? Bo jantarowi zmienili skład już burzy baby-hair nie daje :( a o eliksirach green pharmacy lekko sprzeczne opinie są. Co myślisz o wcieraniu żelu aloesowego np. takiego http://www.doz.pl/apteka/p48900-Aloe_Vera_zel_bioaktywny_150_ml

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobór "akcji porostowej" w dużej mierze zależy od przyczyny wypadania ;). I szczerze powiem, że nie znam kosmetyku, który ma same "wporzo" opinie.

      Żel aloesowy może dać efekt, jeśli jedną (albo jedyną) przyczyną wypadania była wysuszona skóra głowy. Tylko pamiętaj o próbie za uchem ;).

      Usuń
    2. Wypadanie po wcierkach alkoholowych ( po rzepie lecą ci włosy? zobaczmy czy woda brzozowa pomoże...) choć akurat wysuszenia raczej ne zarejestrowano- juz po 1 użyciu włosy migrowały więc nie miał czasu się wysuszyć :)

      Usuń
    3. Kozieradka, wierzbownica, eliksiry GP (z rzeczy najtańszych) - u mnie GP akurat się sprawdziło. Może też jakaś suplementacja wewnętrzna? U mnie największe efekty dają drożdże z pokrzywą, ale wiem, że nie każdy drożdże przełknie xD

      Usuń

Prześlij komentarz