Chcę w Nowym Roku...
Nie będzie to lista postanowień, bo takowych nie mam na 2014 rok (bo w zasadzie wszystko, co chcę zrobić nie wymaga ode mnie szczególnej motywacji ;)) ale... zachciewajek - tego, co chciałabym wypróbować/sprawić/nauczyć się w tym roku.
www.sanavita.com.pl
Chodzi za mną już od ponad roku. Chciałabym się przekonać, czy da jakiś efekt na moich niskoporach ;). W zasadzie kusi mnie też francuska cassia z rumiankiem - podobno słabsza, ale że mam włosy blond - może da odpowiedni efekt ;).
bonastyle.pl
Matowa, bez zakładek, szyta "z koła"... na razie nie dorwałam takiej stacjonarnie, a bez przymierzania się nie obejdzie ;)
Tutaj będzie bez zdjęcia, bo internetowe grafiki nie odzwierciedlają tego, co chcę ;). Plan docelowy zakłada łącznie 10 kolczyków, ale nie zrobię ich na raz ;).
Paleta Sleek - chyba Au Naturel lub Storm, ale musiałabym dłużej nad tym pomyśleć ;)
kosmetykomania.pl
Rozkloszowana sukienka
Eyelinery w pisaku (czarny, brązowy, chabrowy)
O, może Wy doradzicie mi konkretne typy? Bo w czym jak w czym, ale w makijażu jestem laikiem jakich mało.
Rozkloszowana sukienka
sukienkowo.com
Najlepiej czerwona albo chabrowa <3
"Szpatułka" do peelingu kawitacyjnego i sonoforezy
importmania.pl
Typowa zachcianka kosmetyczki, chętnie wykonywałabym sobie tego typu zabiegi regularnie :D
Wiosenno-jesienny płaszcz z kapturem w kolorze chabrowym
Poluję na takowy od 2 lat. Końca polowania nie widać... :/ W Internetach nawet przykładu spełniającego moje kryteria (kaptur) nie znalazłam :P
Bransoletki...
... do których do tej pory miałam raczej negatywny stosunek, a teraz coraz więcej eksponatów mi się podoba. Gust jednak ewoluuje z czasem, chociaż jedno pozostało niezmienne - wolę srebro ;).
Szczególnie z grawerowanymi zawieszkami :D
Kurs wizażu
By w końcu nauczyć samą siebie malować xD
Kurs prawa jazdy...
... do którego zbieram się, zbieram, i zebrać nie mogę :P
Miliard różnych lakierów do paznokci...
... których wymienianie tutaj zajęłoby mi ruski rok. Więc sobie daruję, bo moja chciejlista jest bardzo, bardzo ruchoma w tej kwestii :P.
Miliard różnych kosmetyków do włosów, twarzy i ciała...
... których jak i lakierów nie warto wymieniać, bo lista jest bardzo lotna ;). Mój znajomy ostatnio stwierdził, że dla mnie najbezpieczniejszym prezentem jest bon upominkowy do Rossa/Hebe/Natury lub do jakiegoś ciucholandu. Coś w tym jest :P.
Nowy szablon bloga...
... ale do tego musiałabym się konkretnie rozwinąć, bo jest to dla mnie najczarniejsza z czarnych magii. Albo znaleźć pomoc ;), a dodatkowo wiedzieć, czego konkretnie chcę ;).
Przy okazji pokażę Wam też, co dostałam od Orlicy - piękne, lakierowe, pierścionkowe cudeńko!
Dziękuję Orlico, będzie mi przypominał o tym, że komuś włosowo udało mi się pomóc :*
A jak wygląda Wasza chciejlista? Może coś pokrywa się z moją? ;)
Bardzo ładna spódniczka, ale również nie wyobrażam sobie kupić taką be mierzenia.
OdpowiedzUsuńTo masz jak ja! Wiem, że te z zakładkami odpadają, bo moja pupa wygląda w takowych jak szafa trzydrzwiona (co o tyle jest dziwne, że prawie nie mam pupy xD).
Usuńracjonalny plan na nowy rok!to lubię;)
OdpowiedzUsuńNie do końca wiem czy racjonalny, ale chyba do spełnienia ;)
UsuńPolecam ci paletkę Au Naturel, jeżeli lubisz brązy. Za pomocą tej paletki można wykonać każdy rodzaj makijażu, bo wypróbowałam już wszystko :)
OdpowiedzUsuńKusisz i przekonujesz ;)
Usuńehhh Cassia... tyle już o niej marzę i wciąż nie mam odwagi ;(
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę, ale z racji tego, że ograniczam swoje zakupy to... :P
UsuńTez szukam rozkloszowanej czerwonej sukienki. Kieckę mogę kupować bez przymierzania, taki krój idealnie na mnie leży prawie zawsze. Za to, nie wiem czemu, ale z rozkloszowaną spódnicą jest gorzej trafić..
OdpowiedzUsuńTeż tak mam! ;p
UsuńJa znowuż muszę w obu przypadkach przymierzyć, powód podałam wyżej ;)
Usuń' Miliard różnych kosmetyków do włosów, twarzy i ciała...' O taaaak :D :D
OdpowiedzUsuńJuż pewnie mam "miliard" xD
UsuńZamierzam nałożyć cassie khadi jakoś pod koniec lutego. :) Nie ukrywam, że trochę się obawiam tego soku z cytryn. :D
OdpowiedzUsuńRobisz z sokiem cytrynowym? Ja myślałam o samej wodzie.
Usuńco za cudny pierścionek!
OdpowiedzUsuńPrawda, jestem w nim zakochana <3
UsuńPrawda, jestem w nim zakochana <3
UsuńCassie od Khadi polecam. :) Ja teraz farbowalam wlosy farbą sante do włosów blond. Uzyskałam bardzo ciekawy efekt.
OdpowiedzUsuńMi w zasadzie nie chodzi o zmianę koloru, ale złociste refleksy bym przytuliła :D
UsuńMam Au naturel, ale nie sięgam po nią często, wolę storm :) Sama planuję kupić Vintage romance i Oh so special :)
OdpowiedzUsuńTo mi namieszałaś teraz :P
UsuńSkrzywienio-zboczenie, przyczepiłam się do włosów pani w czerwonej sukience. ;) Cassia to nic strasznego, tylko trzeba dobrać metodą nakładania, bo jest bardzo tępa w porównaniu z farbą. Polecam tzw. metodę supełkową.
OdpowiedzUsuńTeż miałam 10 dziurek w uszach! :) Teraz zostało mi 7, bo 3 znikły całkiem, kiedy przestałam ich używać.
Ja się staram na nie nie zwracać uwagi, bo kiecka ta idealnie pasuje do moich "gustów" :P
UsuńUwielbiam spódnicę z koła. Sama mam taką czarną. ;]
OdpowiedzUsuńTeż chcę mieć czarną! :D
UsuńPrzyjemne zachciewajki:)
OdpowiedzUsuńTeż chcę spódniczkę. Albo spódniczki I sukienki. I paletki Sleek. I generalnie dużo kosmetyków :D
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, polecam znaleźć dobrą krawcową, wtedy idziesz, szukasz materiału, wybierasz jaki chcesz, pokazujesz krój jaki chcesz i tak - masz taką spódniczkę, jaką chcesz : D
W zasadzie nie mam problemów ze spełnianiem moich ciuchowych zachciewajek, muszę mieć tylko czas na rundkę po sklepach - takowy będzie w nadchodzący weekend ;)
UsuńAu natural zdecydowanie mogę polecac <3
OdpowiedzUsuńKolejny głos za tą paletką ;)
UsuńSleeka polecam od serca, mam Storm i bardzo lubię. Swego czasu tylko nią się malowałam :D
OdpowiedzUsuńHm, chyba wezmę dwie, jak tak dalej pójdzie :P
UsuńBierz dwie i hennę do tego koniecznie! :)
UsuńKusicielka :P
UsuńMasz poważne plany...życzę Ci, abyś je wszystkie spełniła :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale będzie ciężko xD
UsuńPiękny pierścionek dostałaś :]
OdpowiedzUsuńPrawda :D
Usuńpaletka Sleeka również na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, żeby się wszystko udało :)
Ten Sleek coraz mocniej mnie ssie :P
UsuńHm... Zachciewaki zamiast postanowień noworocznych... Podoba mi się ten pomysł! :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńFajna chciejlista, ja już mam dosyć czarnego linera i muszę poszukać sobie innych kolorów, szczególnie marzy mi się niebieski :)
OdpowiedzUsuńTo trochę jak u mnie, ale mi znudził się też brązowy xD
UsuńSporo tego, ale moja lista tez jest baardzo długa zresztą chyba u każdego jest podobnie :)
OdpowiedzUsuńPewnie tak ;)
UsuńWłaśnie zakupiłam peeling kawitacyjny, wczoraj przyszedł :)
OdpowiedzUsuń