Piaskowy kameleon ;)



Lakier potrafi mnie czasem zirytować, czasem - nie ze swojej winy ;) - czyli mała opowieść o tym, by nie oceniać koloru w świetle sztucznym, "ciemną nocą" :P.

W swoich zbiorach miałam już chabrowy, ciemnoniebieski piasek, jednak chciałam spróbować czegoś jaśniejszego. Lakier Pierre Rene Top Flex Longlasting Sand Effect nr 09 nie był może dużo jaśniejszy w buteleczce, ale ciekawy, morski shimmer skutecznie mnie do siebie przyciągnął ;).

Paznokcie maluję zwykle wieczorem - machnęłam więc dwie warstwy i patrzę, a tu kolor... intensywnie ciemnozielony, taki, który obok niebieskiego nawet nie stał :P. Delikatnie mówiąc poirytowana poszłam spać... by rano ujrzeć wyczekiwaną niebieskość na paznokciach ;). Śmiało mogę powiedzieć, że to mój pierwszy piaskowy kameleon ;).

Oryginalna buteleczka bardzo przypadła mi do gustu, pędzelek jest dobrze wyprofilowany i łatwo się nim maluje. Malutki minus za długi trzonek pędzelka (uwarunkowany wysokością buteleczki) - ciężko jest doczyścić opakowanie i zamknąć bez brudzenia szyjki ;)

Po dwóch warstwach czasami przebijały się końcówki, jednak nie rzutowało to na całkiem mocny, chropowaty efekt. Pomalowałam nim paznokcie w środę i zmyłam... w kolejną środę, kiedy tylko końcówki były lekko starte (i widać było lekki przyrost paznokcia).

Za swój egzemplarz zapłaciłam 11,39 zł (11 ml).

Kusi mnie bardzo koralowy odcień z tej serii <3







Komentarze

  1. Ciekawy kolor i kusi mnie jego trwałość

    OdpowiedzUsuń
  2. zakochałam się ostatnio w piaskach! mam bardzo podobny kolor ale od lovely i ma brokat, nr3.

    OdpowiedzUsuń
  3. O takie niebieskości to ja lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat ten nie przypadł mi do gustu, ale kupiłam koralowy, miętowy i zielony :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na Twoich paznokciach prezentuje się bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ten kolor,a gdzie go kupiłaś?:> Chciałabym mieć takie długie paznokcie :(... zapraszam do siebie :) !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baeuty Store w bytomskiej Agorze ;)

      Dziękuję, ale moje paznokcie mają długość "od przypadku do przypadku" ;)

      Usuń
    2. o! będę w Bytomiu to na pewno tam zajrzę - szukałam piasków u siebie w małych drogeriach ale krucho coś z nimi

      Usuń
  7. bardzo ładnie wygląda, mnie w sklepie urzekł koral, ale nie podbił serca mojego, wolę GR

    OdpowiedzUsuń
  8. mam jeden piasek z pierre rene , właśnie koral i polecam :) mi wystarcza jedna warstwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że powinnam go szukać ;)

      Usuń
  9. oj kusisz tymi piaskami z PR :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny, moja siostra się do niego wczoraj przymierzała :D muszę jej pokazać tego posta :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam właśnie koral z tej serii, jest przepiękny <3

    OdpowiedzUsuń
  12. strasznie podobają mi się te piaski Pierre Rene, niestety nie mogę ich znaleźć nigdzie u siebie :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam piaskowce :) Świetny lakier

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny kolor, lubię piaski i niebieskości :) Z tej serii jeszcze mnie kusi mięta i zieleń :D

    OdpowiedzUsuń
  15. mnie ta seria nie przekonała jakoś, zarówno kolorystycznie jak i jakościowo.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie stety-niestety bardzo dobrze się trzyma ;)

      Usuń
  16. Piękny kolor, śliczne paznokcie :)
    Obserwuję i pozdrawiam :)
    http://magia-siostr.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. ten piasek jest świetny- ma nietypowy kolor i fajną fakturkę!

    OdpowiedzUsuń
  18. Lakiery tej firmy uwielbiam, ale piaski totalnie mi się nie podobają..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz