Różowy pył?



Moja miłość do brokatu na paznokciach jest ogólnie znana i nieuleczalna. Gdy po kilku dniach lakier (zwykle kremowy) na paznokciach mi się "opatrzy", a nie widać na nim zniszczeń - odświeżam go brokatowym cosiem ;)

Jakiś czas temu kupiłam kilka brokatowych topów, między innymi Saffron London nr 68, który skusił mnie różowym brokatem.

Eee, wróć, różowym?

Jak się okazało finalnie, lekko różowa jest tylko przeźroczysta baza lakieru, natomiast same drobinki są w 99,9% srebrne - przy nałożeniu go na jasny lakier nie widać ani krzty różu.
Zaskoczyło mnie to dość mocno, jednak finalnie nie czuję niezadowolenia - ten wysoce nieregularny brokat ma w sobie to coś ;)

Opakowanie - odrobinę futurystyczne, jednak taką wygiętą buteleczkę i pędzelek bardzo dobrze się trzyma ;). Pędzelek jest wąski i średniej długości - to lubię :D

Na buteleczce napis głosi: "Toluene free" i faktycznie, w składzie go nie uświadczysz. Za to bardzo jestem ciekawa czym ten lakier "pachnie", bo zapach jest ciężki do zniesienia, na szczęście szybko znika ;)

Buteleczka zawiera 11 ml produktu, kupiłam go na Allegro jakoś za 3-4 zł ;)

Tutaj nałożyłam go na różowy lakier Wibo.








Jak oceniacie to połączenie? ;)

Komentarze

  1. Dokładnie, super na imprezkę. Podobny efekt jak przy tych z Golden Rose

    OdpowiedzUsuń
  2. thanks for share
    because i like it. really nice post
    good luck
    Secondly, this blog is a gift for my sincere to click all ads

    OdpowiedzUsuń
  3. efekt bardzo mi się podoba, w poprzednie lato nosiłam czesto coś podobnego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny efekt :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Post o 6 rano , przeraziłam się haha. Brokacik fajny :)

    Btw mozna gdzies do Ciebie pisac o wlosowe porady?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zakładce Kontakt jest mail ;)

      Można mnie też spotkać na Wizażu ;)

      Usuń
  6. ja wole brokat na sezon jesienno zimowy. w lato jakos do mnie nie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. efekt bardzo mi się podoba :) lubię brokat i chyba coś zmaluję, bo już dawno nie miałam.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  8. ślicznie wyglądają te drobinki :) zauroczyły mnie !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz