Sporo zmian... ;)
Wróciłam do żywych i blogosfery, a aktualnie uzupełniam braki w zawartości wsi we krwi ;). Pełnoprawnej krakowianki ze mnie nie będzie - posiedziałam kilka tygodni w mieście i tak bardzo ciągnęło mnie do domu, że wczoraj poleciałam na busa jak sprinter mimo porządnego obciążenia ;P.
Ostatnia moja niebytność tutaj związana była z sesją, szukaniem nowego lokum w Krakowie, badaniami... Polatałam sobie trochę, pozałatwiałam i...
- sesja zakończona, wszystko do przodu, aż myślę, jaki sobie z tej okazji zrobić prezent ;P
- nowe mieszkanie zaklepane, i właściwie znalezione bezstresowo ;)
- badania jak na mnie wyszły całkiem, całkiem :D
- kosmetyka - III semestr zaliczony :D
Poza tym - ilu Was przybyło od października :O Na to, że tyle ludzi będzie mnie czytać nie liczyłam nigdy, dziękuję Wam wszystkim :*
A teraz wakacje... Wróć, jakie wakacje? :P Od poniedziałku praktyki, na które będę musiała dojeżdżać, więc wstawanie przez 6 rano będzie w pakiecie ;) Wakacje prawdziwe - od 19 lipca do końca sierpnia, potem będę panią nauczycielką przez 5 tygodni (biedne dzieci :P) i znów powrót na uczelnię.
A jak Wam poszło, drodzy Studenci, Maturzyści, przyszli licealiści? ;)
Gratuluję wszystkich sukcesów :))
OdpowiedzUsuńO gratuluję sukcesów :) Ja 9 lipca do inżyniera dorzucę prawdopodobnie magistra, a jutro mam ostatni egzamin, oddawanie warszawskiego mieszkania i przeprowadzkę do nowego :)Martwię się, czy wszystko dobrze się ułoży.
OdpowiedzUsuńGratulacje! Fajnie, że masz już to za sobą:)
OdpowiedzUsuńjak dobrze Cię rozumiem :)))
OdpowiedzUsuńJa mam takie pytanie - czemu wszyscy już są po sesji, tylko my, informatycy nie? :<
OdpowiedzUsuńNie wszyscy ;) AGH na przykład jest ogólnie w trakcie sesji ;)
UsuńWarszawa dalej walczy z sesją...
UsuńInformatycy niestety muszą0 się męczyć dłużej, chlip ;<
Usuńgratulacje , fajnie że wszystko się układa jak trzeba :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że już wszystko ogarnięte. Mówisz, panią nauczyciel będziesz? Biedne dzieci, oj biedne.. :D
OdpowiedzUsuńWizażowa EdizA pozdrawia ;)
No u mnie nie tak kolorowo, bo sesja mi się wrzesień niestety przeciągnęła :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Magda.
też mam praktyki :D Tyle, że tylko 5 dni :)
OdpowiedzUsuńJa od września zaczynam swoją przygodę z kosmetyką :) Co prawda co najmłodszych już nie należę, ale co tam, na naukę nigdy nie jest za późno, c'nie? :)
OdpowiedzUsuńa co z emerytami, zapomniałaś o nas ? :(
OdpowiedzUsuńMój wujek jest emerytem i... studentem jednocześnie :P
Usuńpodziwiam zawsze takich ludzi :)
UsuńCzy można się dowiedzieć gdzie zgłębiasz tajniki kosmetyki?
OdpowiedzUsuńI jakieś opinie na ten temat, bardzo byłabym wdzięczna :)
PS. AGH nadal walczy z sesją ;p
Kasiu, Kasiu, pomocy:) Polecisz mi jakiś dobry antyperspirant? Mam bloker ziaji, coś tam pomaga, ale i tak musze wspomagać się czymś każdego ranka. Polecisz coś w miarę skutecznego i z w miarę "zdrowym" składem. Słyszałam, że parabeny w antyperspirantach mogą przyczyniac się do powstawania raka piersi. I weź tu wybierz jakiś antyperspirant,....xD
OdpowiedzUsuńAnonimku, nikt tych doniesień nie potwierdził - tkanka nowotworowa ma zwiększony metabolizm, przez co akumuluje się w niej wszystko, co może.
UsuńMam Ziaję Active na dzień, ma wszystko, co "najgorsze" w antyperspirancie ;).
ooo czyżby kurs pedagogiczny na naszej pięknej uczelni? :D mi na szczęście zostały już tylko praktyki, emisja głosu, pedagogika, psychologia i cała reszta za mną ;)
OdpowiedzUsuńMi też zostały tylko praktyki ;)
Usuń