Zestaw "na wypadanie" - włosowe spa
Idzie wiosna - włosy lecą. Rozpoczął się chyba u mnie okres sezonowego wypadania (badania krwi mam w normie), który dodatkowo jest spotęgowany nadmiarem pracy i stresu. Przychylniejszym okiem spoglądam więc na produkty przeciw wypadaniu włosów, czego efektem jest mój ostatni zestaw pielęgnacyjny, w którym pojawiły się tylko produkty z tej grupy ;).
- Rano w skórę głowy wtarłam spray wzmacniający włosy O'Herbal.
- Wieczorem umyłam włosy dwukrotnie szamponem Biotebal i nałożyłam odżywkę tej samej firmy na 5 minut.
- Włosy spłukałam i wystylizowałam jak zwykle.
Jak widać to włosowe spa nie było zbyt wymagające, a efekt jest całkiem zacny ;). Kłaczki wychodzą (chyba) powoli z etapu długości przejściowej (KLIK!), więc chyba do kwietniowego cięcia z nimi wytrzymam ;). Tym razem udało mi się je domyć oraz uzyskać całkiem ładny skręt.
Recenzji produktów Biotebal możecie spodziewać się już wkrótce, bo oba produkty właśnie mi się skończyły ;).
Jakie włosowe kosmetyki są u Was obecnie "na tapecie"? ;). Mam do Was też szybkie pytanie - wyjeżdżam na kilka dni, jednak może uda mi się napisać coś dla Was na ten okres. Jedynie na moje odpowiedzi na komentarze musielibyście poczekać do mojego powrotu - co Wy na to?
loading...
U mnie przed ostatni miesiąc włosy ciągle się puszą, nie słuchają mnie, taki uparte są :( Liczę, że to tylko przesilenie wiosenne :D
OdpowiedzUsuńZmiana pogody, wilgotności i punktu rosy pewnie daje u Ciebie takie objawy ;)
UsuńKupiłabym, bo moje włosy ostatnio oszalały :( lecą mi niesamowicie :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Kupiłabyś tak bez opinii? ;)
UsuńMi też jakoś ostatnio znowu mocniej lecą, nie mam już do nich siły...
OdpowiedzUsuńZnowu? A kiedy wcześniej miały taki problem?
UsuńNie wiedziałam, że Biotebal ma szampony i odżywki. Kiedyś zażywałam ich suplement. Ostatnio ścięłam włosy - 28 cm poleciało, ale nie żałuję, bo miałam pełno rozdwojeń i białych kropek, no i przecież odrosną.
OdpowiedzUsuńTo nowa droga ich rozwoju, a za podejście - brawa!
UsuńU mnie on słabo myje, ale nie podrażnia skóry głowy :)
OdpowiedzUsuńU mnie dość podobnie, z wyjątkami ;)
OdpowiedzUsuńKasiu a miałaś już jakąś styczność z nową trychologiczną serią Bandi? CIekawa jestem Twojej opinii...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o niej słyszę :O
Usuńja kupiłam cały zestaw i za kilka dni ruszam z kuracją... Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzą... Są produkty do pełnej pielęgnacji-peeling, szampon, odżywka, i w zależności od problemu dobiera się serum. do wypadających jest też lotion (http://www.bandi.pl/sklep/trichoesthetic/).
UsuńJa mam w planie nakładanie serum łączyć z domową mezoterapią (właśnie szukam rolerka).
Jestem bardzo ciekawa działania!
Plan bardzo ambitny :D
UsuńKupilas ten spray stacjonarnie? Zainteresowal mnie, a tez jestem z Krakowa :)
OdpowiedzUsuńDostałam, ale widziałam go stacjonarnie w drogerii Kosmyk ;)
UsuńSama testowałam tabletki biotebal, które pomogły po ok. dwóch miesiącach, szampon i żel dermena - polecam :) - i olej z cynamonem i imbirem domowej roboty. Pomogły i przyspieszyły porost :)
OdpowiedzUsuńNie mam niedoborów (wyniki w zacnej normie), więc suplementacja u mnie jest zbyteczna ;)
UsuńJa dopiero niedawno wyszłam z jesiennego wypadania, które trwało w sumie też całą zimę, więc mam nadzieję, że wiosenne tym razem da mi spokój :D
OdpowiedzUsuńCzego i ja Ci życzę ;)
UsuńU mnie chyba też zaczął się wiosenny okres wypadania włosów :/ Ale mam na to swoje sposoby ;)
OdpowiedzUsuńJakie? ;)
UsuńJa na szczęście nie mam problemów z wypadaniem włosów. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Nic tylko się cieszyć ;)
Usuń