Włosy na niedzielę: O'Herbal i Alterra

Moje włosy mają ostatnio trochę ciężko. Mycie w biegu, spanie z mokrymi kudłami, trochę stresu i odrobinę mocniejsze niż zwykle sezonowe wypadanie. Kumulacja jak w Dużym Lotku ;). Wczoraj postanowiłam je jednak trochę dopieścić.

• Rano wtarłam w skórę głowy Spray wzmacniający włosy Wzrost i witalność O'Herbal, a na długość nałożyłam Olejek do włosów Alterra (recenzja - KLIK!).
• Wieczorem, na godzinę przed myciem, wtarłam w skórę głowy i długość włosów Odżywkę do włosów przetłuszczających się Lekkość i świeżość O'Herbal (recenzja - KLIK!).
• Włosy umyłam dwukrotnie Szamponem do włosów niezdyscyplinowanych i kręconych O'Herbal (recenzja - KLIK!) i nałożyłam wyżej wspomnianą odżywkę O'Herbal na 2 minuty. Po spłukaniu mazidła wystylizowałam włosy jak zwykle (i zasnęłam w mokrych kudełkach...).

Nie opanowałam jeszcze w pełni mojego nowego telefonu, ale zdjęcia w miarę oddają rzeczywistość ;). Nadal błogosławię ostatnie cięcie (więcej o nim - KLIK!) - nawet przy spaniu w mokrych włosy układają się naprawdę zacnie, dzięki czemu nie straszę ludzi ;). Pierdzielnik jest trochę większy niż zwykle, odrobina puchu, ale... całość wygląda całkiem pozytywnie ;).

Bonus - dwa loki postanowiły żyć własnym życiem i odstawać od reszty "bo tak" :D. Zostały spacyfikowane wodą i ugniataniem ;).

Spray O'Herbal zamierzam testować w dalszym ciągu. Właśnie minął mi miesięczny okres przerwy we wcierkowaniu po Kaminomoto Hair Growth Accelerator II (recenzja - KLIK!), więc czas najwyższy na coś nowego ;). Jesienne wypadanie także ku temu motywuje.

Jak się miewają Wasze włosy? ;) Mam nadzieję, że sezonowe wypadanie Was omija :*.

loading...