Jak opanowałam trądzik III: OCM krok po kroku
Zostałam zapytana o to na słynnym portalu na W. a także otrzymałam kilka maili w temacie, jak wykonuję mycie metodą OCM. Śpieszę więc z odpowiedzią ;)
Na Wizażu jest cały wątek poświęcony tej metodzie, aczkolwiek ja nie korzystam w pełni ze sposobu podanego w pierwszym poście - swój schemat nazwałabym "uproszczonym OCM". Wynika to stąd, że moich naczynek nie można nazwać silnymi - nie chcę zrobić im kuku wysoką temperaturą.
Jak wiecie, mam skórę tłustą, i stosuję mieszankę 30% rycyny + 70% oleju winogronowego (dla cery normalnej radziłabym 20% rycyny, dla suchej 5-10%), którą przechowuję w wyparzonej butelce po syropie ;) albo w odkażonej butelce ciemnej po toniku.
Wieczorem na buźkę suchą, z całym makijażem nakładam mieszankę - tylko rozsmarowuje na całej twarzy(5-10 sekund). Nie wykonuję masażu twarzy, jak jest polecane, gdyż wywołuje to u mnie podskórne, bolesne gule (eliminacja masażu skończyła ten problem). Moczę ściereczkę z mikrofibry(kupiłam 3 za bagatela 3 zł, takie do sprzątania :P) w ciepłej wodzie - takiej, jaka jest w kranie(powtarzam-w ciepłej, nie gorącej... hmm, a może nawet wręcz letniej?-moje odczuwanie temperatur jest dość dziwne, rodzina twierdzi, że dla mnie letnia woda jest już gorąca:P)) i szmatkę przykładam do twarzy. Czekam, aż się wyziębi, i jeśli mam bardziej oporny makijaż powtarzam czynność z przyłożeniem wilgotnej ściereczki. Po ostatnim cyklu "przykładania" ścieram mikrofibrą wszytko, co mam na ryjku.
Następnym etapem jest przetarcie twarzy hydrolatem lub płynem micelarnym - jedno i drugie trzymam w lodówce, więc ten etap służy tonizowaniu i domknięciu lekko rozszerzonych porów.
Teraz czas na serum i kremik, które na tak delikatnie oczyszczonej skórze wchłaniają się idealnie.
Na Wizażu jest cały wątek poświęcony tej metodzie, aczkolwiek ja nie korzystam w pełni ze sposobu podanego w pierwszym poście - swój schemat nazwałabym "uproszczonym OCM". Wynika to stąd, że moich naczynek nie można nazwać silnymi - nie chcę zrobić im kuku wysoką temperaturą.
Jak wiecie, mam skórę tłustą, i stosuję mieszankę 30% rycyny + 70% oleju winogronowego (dla cery normalnej radziłabym 20% rycyny, dla suchej 5-10%), którą przechowuję w wyparzonej butelce po syropie ;) albo w odkażonej butelce ciemnej po toniku.
Wieczorem na buźkę suchą, z całym makijażem nakładam mieszankę - tylko rozsmarowuje na całej twarzy(5-10 sekund). Nie wykonuję masażu twarzy, jak jest polecane, gdyż wywołuje to u mnie podskórne, bolesne gule (eliminacja masażu skończyła ten problem). Moczę ściereczkę z mikrofibry(kupiłam 3 za bagatela 3 zł, takie do sprzątania :P) w ciepłej wodzie - takiej, jaka jest w kranie(powtarzam-w ciepłej, nie gorącej... hmm, a może nawet wręcz letniej?-moje odczuwanie temperatur jest dość dziwne, rodzina twierdzi, że dla mnie letnia woda jest już gorąca:P)) i szmatkę przykładam do twarzy. Czekam, aż się wyziębi, i jeśli mam bardziej oporny makijaż powtarzam czynność z przyłożeniem wilgotnej ściereczki. Po ostatnim cyklu "przykładania" ścieram mikrofibrą wszytko, co mam na ryjku.
Następnym etapem jest przetarcie twarzy hydrolatem lub płynem micelarnym - jedno i drugie trzymam w lodówce, więc ten etap służy tonizowaniu i domknięciu lekko rozszerzonych porów.
Teraz czas na serum i kremik, które na tak delikatnie oczyszczonej skórze wchłaniają się idealnie.
robię właśnie drugie podejście do ocm, zobaczymy czy u mnie też się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńHej. Chciałam zacząć stosować tę metodę. Ale mam pytanie: czy nie przyciemni ona wąsika? Wiadomo - olej rycynowy przyciemnia włosy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Olej rycynowy nie przyciemnia włosów - mogą się takie wydawać dlatego, że dochodzi do wygładzenia ich tafli.
UsuńMi nic nie przyciemniło w ciągu 8 miesięcy stosowania :P
Ciekawy sposób na OCM:)
OdpowiedzUsuńStosowałam, ale z lenistwa sporządziłam olejek myjący.
Zapraszam do odpowiedzi na taga:
http://naturalniezakrecona.blogspot.com/2012/05/zrodo-www.html
Robiłam podobnie, tylko że u mnie te gule pojawiały się zawsze. Po rezygnacji z OCM jest dużo lepiej, najwyraźniej to nie dla każdego:) Za to uwielbiam peeling z olejkiem (rozsmarowuję olejek na twarzy i dołączam trochę drobnego cukru)
OdpowiedzUsuńUzywałam olej rycynowy, migdałowy i oliwe z oliwek chyba. Kochana, ty mi lepiej powiedz, czy po umyciu twarzy metoda OCM mogę użyć kremu do twarzy na naczynka? Tomiku mi zabroniłaś używać, a krem? Wysypki nie mam z tych kosmetyków co przypuszczałaś. Odłożyłam wszystkie 18 kwietnia chyba i dalej wysypkę mam :(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńZastanawiam się co robić , bo już mnie to wnerwia :/ nie ma jakieś maści na receptę, która by mi pomogła? Dermatolog nie umie se z tym poradzić, a ja mam umieć :(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńpomocny blog, dodaję do obserwowanych ! ;)
OdpowiedzUsuńCześć, jestem całkiem zielona jeśli chodzi o ocm w pielęgnacji twarzy, więc mam banalne pytanie. W jaki sposób nakładasz te oleje na buzię? palcami? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, palcami ;)
UsuńJeśli tylko podpasuje Twojej cerze ;)
OdpowiedzUsuńMi po OCM ( olej lniany + rycynowy) unormowalo sie wydzielanie sebum a nawet chyba troche mnie przesuszylo(mam skore tlusta) Od kad pamietam mialam tradzik i "wysypke" wzdluz wlosow na czole i przy uszach. Po OCM wyskoczyly mi dodoatkowe podskorne gule wzdluz lini szczeki i na policzkach ..nie wiem czy olej mi nie pasuje czy to oczyszczanie ? Co poradzicie?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Kamila
Kamilo, OCM nie jest dla każdego, a także... skóra może po prostu po jakimś czasie znielubić oczyszczanie olejami (ja tak miałam).
Usuńmogę zapytać po jakim czasie zobaczyłaś mniejsze pojawianie się wyprysków? ja używam tej metody od ok 3 tyg i nie widze poprawy, wręcz odwrotnie, wyskakuję mi móstwo małych łatwych do wyciśnięcia pryszczyków...
OdpowiedzUsuńPo jakiś 6-8 tygodniach. Ale musisz pamiętać, że nie jest to metoda dla wszystkich.
Usuńpoczekam w takim razie na efekty
OdpowiedzUsuńCzy mogę jednocześnie używać zelu i kremu z kwasem-pharmaceris T ??? A jeśli tak to od razu po oczyszczeniu czy później??
OdpowiedzUsuńMożesz, nie ma ku temu przeciwwskazań. Tak samo jak możesz, ale jednocześnie nie musisz robić przerwy między żelem i kremem - spróbuj tak i tak i oceń, co sprawdza się lepiej ;)
Usuń