Kumulacja wrześniowa + przedłużenie konkursu
Piętnastodniowa obsuwa... czyli widać, że zaczęłam kolejny rok studiów :P. Wrzesień minął mi głównie na praktykach w liceum. Było naprawdę bardzo miło (a ja oczywiście przed rozpoczęciem snułam wszystkie możliwe czarne wizje), a kończąc moje wizyty w szkole prawie się popłakałam - dzieciaki (prawie dorosłe ;)) zafundowały mi bardzo wzruszające pożegnanie.
A zakupowo wrzesień był... mizerny :P. Chciałam kupić sobie nowy, jesienno-wiosenny płaszcz (co próbuję uczynić co najmniej od roku), jednak nic mi się nie podoba i chyba mój czarny egzemplarz zostanie ze mną jeszcze przez co najmniej rok.
Powiem Wam bardzo szczerze, że w mijającym miesiącu nie liczyłam denek, gdyż prawie ich nie było. Muszę to zmienić ;).
Za to w moich zbiorach zadomowiły się, oprócz brązowego piaska Lovely, takie oto cudowności:
Bransoletki, które już pokazywałam (podobną możecie wygrać TUTAJ) - jedna z moim nickiem, a druga jest efektem wymiany z Kasią ;).
Kolejna wymiana, czyli jak stałam się właścicielką dwóch masek do włosów Yves Rocher ;).
Dalsza część Kasiowego prezentu: lakier piórkowy Golden Rose, piaskowy Ados oraz zakładka do książki z piękną różą (<3). Kolczyki zostały pożyczone przez moją koleżankę i jeszcze nie wróciły :P. Lakier Golden Rose Rich Color otrzymałam od innej Wizażanki, ale także... Kasi ;).
Tym razem zakupy - krem pseudobrązujący Alterry (już nawet nie wiem, które opakowanie - 10 zł ;)) i maska pod oczy Rival de Loop (około 2 zł).
Wrzesień minął mi więc dość ubogo (i dobrze :D), jednak październik już zapowiada się inaczej :D.
Jak minął Wam wrzesień? ;)
P.S. Ze względu na ilość zgłoszeń konkurs Dermique został przedłużony do 18 października ;)
Świetna ta zakładka do książki. Od razu zwróciła moją uwagę.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się sprawdzą maski do włosów :)
OdpowiedzUsuńCzekam na opinię o tych dwóch maskach :)
OdpowiedzUsuńMasek YR jestem bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńJestem mega ciekawa tych masek z Yves :-)
OdpowiedzUsuńfajna bransoletka z Twoim nickiem;0
OdpowiedzUsuńMam tą odżywkę YR z olejem jojoba dosyć fajnie się spisuje :)
OdpowiedzUsuńPhi, konkurencji mi szukasz do konkursu!xD
OdpowiedzUsuńAle nie da się ukryć, jestem bardzo zdziwiona, że nie ma chętnych na taki fajny konkurs ;o mnie zdecydowanie bardziej zachęca taki niż jakieś zestawy kosmetyków :)
Ania
Zakładka jest cudowna! Czekam na coś więcej jeśli chodzi o maski z YR. :)
OdpowiedzUsuńświetne nowości u Ciebie trzeba przyznać :))
OdpowiedzUsuń