Co mi się udało?
Trzynastka w roku 2013 przyniosła mi przysłowiowego pecha - ten rok był w mojej ocenie najtrudniejszym i najsmutniejszym okresem w moim życiu. Bardzo się cieszę, że już się kończy i mogę w nowy, 2014 wejść z czystą kartą i nadzieją, że będzie lepiej ;).
Nic jednak nie jest całkiem czarne (ani białe), sporo w tym roku mi też "wyszło" ;)
- Zmiany ropne na mojej twarzy prawie w ogóle nie występują (pojedyncze w miesiącu), zaskórników też jest mniej ;)
- Dzięki pomocy mojego przyjaciela (P. z C.) ogarnęłam wiele problemów życiowych i blogowych oraz zredagowałam kilka postów, z których jestem bardzo dumna.
- Moje przyjaciółki R. i S. podsunęły mi wiele blogowych i życiowych sugestii, które z pozytywnym skutkiem wcieliłam w życie ;).
- Moja pielęgnacja przyniosła skutek w postaci zagęszczenia czupryny :D
- W obecnej chwili mogę powiedzieć, że w minionym roku zrzuciłam 10 kg bez wielkich wyrzeczeń - wystarczyło kilka zmian w trybie życia.
- Uregulowałam tryb życia - skończyłam raz na zawsze z 1-2 posiłkami dziennie na rzecz jedzenia co 2-3 h.
- Dorobiłam się mocno umięśnionych nóg i zarysu mięśni na brzuchu, pośladkach, plecach i ramionach :D.
- Dzięki blogowi oraz Wizażowi poznałam wiele wspaniałych osób, które wspierają mnie duchowo (Dziewczyny z Wątku :*) i zawsze wspomogą zakupowo :D
- Robię to, co lubię. Naukowo i zawodowo, chociaż nie wiem jak długo - ale cieszę się z tego, co mam ;)
- Nie myślałam, że polubię pracę w szkole z dzieciakami. Mogłabym do tego wrócić ;)
- Pozbyłam się przerzedzonych końcówek i mam fryzurę, której nic nie mogę zarzucić (chociaż, jak raz na jakiś czas mam dni paszteta to nawet im się obrywa :P). Tak, wiem, w postanowieniach na 2013 rok miałam zapuszczenie włosów za stanik, ale przecież ważna jest jakość, nie długość ;).
- Nauczyłam się grać w bilard - nie wiedziałam, że tak mnie to wciągnie i że mam ku temu malutki "dryg" ;).
- Spędziłam świetne 3 dni w Zakopanem ;).
- Staram się w miarę możliwości odpisywać na każdy Wasz komentarz i mam nadzieję, że to się utrzyma ;).
- Na Bloggerze jest Was 1640, na FB 985 - nigdy nie sądziłam, że osiągnę taki sukces - to wszystko dzięki Wam, dziękuję! :*
Teraz czas na życzenia...
W nadchodzącym 2014 roku chciałabym Wam wszystkim życzyć szczęścia, miłości, spokoju, jak najmniejszej ilości problemów (i wszystkich "do rozwiązania") i wszelkiej innej pomyślności. Do "przeczytania" w kolejnym roku!
A sobie życzę jednego - by 2014 był lepszy od 2013. Nie mam wielkich wymagań ;)
gratulacje :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWidzisz, to wcale tak źle nie było! :) A życzę Ci, żeby w nowym roku było jeszcze lepiej - dużo, dużo lepiej :)
OdpowiedzUsuńWiesz, nie wpisałam swoim życiowych klęsk ;)
UsuńDziękuję i nawzajem ;)
Ja walczę z wypadaniem i o zagęszczenie,ale z marnym skutkiem ;/
OdpowiedzUsuńJa kiedyś grałam w bilarda w internecie i byłąm mistrzem,a jak raz zagrałam naprawdę to nie umiłam trafić kijem w bilę :D
W każdym razie życzę Tobie,żeby rok 2014 był dla Ciebie mniej pechowy i dziękuję za kolejny rok z Tobą ;)
W internecie mi nie wychodziło :P
UsuńDziękuję kochana :*
gratuluje ;)
OdpowiedzUsuńi rowniez zycze, zeby ten nadchodzacy rok byl lepszy od poprzedniego ;)
szczesliwego nowego roku ;)!
Nawzajem ;)
UsuńOby przyszły rok był pełen pozytywów :) całkiem duzo Ci się udało osiągnąć :)
OdpowiedzUsuńAle nie wyszłam na zero ;)
UsuńDziękuję ;)
Tobie również życzę wspaniałego nowego roku, wielu cudownych, blogowych i nie tylko chwil, wytrwałości w dążeniu do realizacji celów i planów, dużo radości, miłości i szczypty magii :)
OdpowiedzUsuńNawzajem ;)
UsuńDla mnie to także nie był łatwy rok i mam nadzieję, że 2014 będzie dla nas znacznie lepszy. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńCzego i ja nam życzę ;)
UsuńWszystkiego dobrego w nowym roku! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i nawzajem :*
UsuńGratuluję sukcesów ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i szczęścia w Nowym Roku ;*
Nawzajem!
UsuńTo wspaniale, że z kiepskiego roku wyciągnęłaś tyle pozytywów! :D Obyś w 2014 mogła przebierać w pozytywach. Będę nadal chętnie do Ciebie zaglądać. Chętniej tez pooglądam częściej te kręcioły Twoje ;)
OdpowiedzUsuńCzego i Tobie życzę, a kręcioły postaram się częściej fotografować ;)
UsuńMimo 13 i tak dużo sukcesów, gratuluję Kochana! :* Życzę Ci by rok 2014 był o wiele lepszy :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie zrównoważyły porażek :/
UsuńI ja Tobie tego życzę ;)
Gratuluję sukcesów :)) Też chciałabym się nauczyć grać w bilard, marzy mi się Zakopane, mam nadzieje, że uda mi się kiedyś plany zrealizować :) Życzę Ci wszystkiego najwspanialszego w nowym roku!:)
OdpowiedzUsuńNawzajem!
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńNawzajem ;)
UsuńMam nadzieję, że 2014 rok będzie dla Ciebie o wiele lepszym rokiem niż ten mijający. Chociaż patrząc na Twoje osiągnięcia, to naprawdę moim zdaniem osiągnęłaś wiele! I tym sie ciesz! Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję i nawzajem ;)
UsuńGratulacje! Jak ja lubię czytać takie miłe rzeczy od razu człowiekowi robi się przyjemnie... Lubię jak fajnym ludzia sie układa.
OdpowiedzUsuńFajny blog milo się czyta wiec będę zaglądać częściej.
Całuski i zapraszam do mnie
Mi się akurat nie układa :P
UsuńAle dziękuję ;)
A zatem jak najlepszego nadchodzącego roku!
OdpowiedzUsuńCzego i Tobie cammie życzę ;)
UsuńDużo szczęścia niech Cię spotka w tym roku! :*
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę dużo szczęścia oraz sukcesów :)
OdpowiedzUsuńGratulacje:) muszę też zrobić takie podsumowanie:)
OdpowiedzUsuń