Promocyjne szaleństwo w Biedronce i nie tylko - prezentowo ;)

Z okazji mojego małego, blogowego jubileuszu postanowiłam sama siebie obdarować prezentami ;). Zwykle stosuję metodę z wyznaczeniem sobie kwoty, którą mogę wydać na swoje zachcianki - tak też było i tym razem. Cel był jeden - zakupy odzieżowe. 

Niestety... czas był jednak nieodpowiedni, bo jak na złość nic nie wpadło mi w oko -.-. Zrezygnowana udałam się w kierunku Biedronki, by zrobić podstawowe zakupy oraz zakupić coś pysznego na pocieszenie. W tym momencie zaskoczyło mnie życie, bo nie wiedziałam, że... właśnie pojawił się drugi rzut promocji kosmetycznej (gazetka KLIK!).

Z ciekawych propozycji mogę wyróżnić:

• suchy szampon Hair Up za 7,99zł - akurat nie dla mnie, ale może u kogoś innego się sprawdzi ;);
• odżywkę do rzęs La Luxe Paris za 11,99zł - może czas na odmianę u mnie w tej kwestii?
• zestaw szampon + odżywka Timotei Drogocenne Olejki - losie, kiedy ja miałam ostatnio coś tej marki? :P;
• kremy i serum La Luxe - ale tutaj dopiero muszę obadać składy, a przy tłumie jaki spotkałam nie było to możliwe;
• zestaw dwóch antyperspirantów Rexona za 10,99zł - również dawno ich nie miałam, a lubiłam ;);
• zestawy żeli pod prysznic Original Source za 10,99zł - kuszą pięknymi zapachami ;).

Po totalnie nieudanych zakupach odzieżowych capnęłam dwie interesujące mnie pozycje w Biedrze (a wierzcie mi, wyłowić je z tłumu było ciężko :P):

Oprócz tego w Firlicie dorwałam Barwę lnianą, a od siostry dostałam lakier Sinsay (brokatowy top):

Można więc powiedzieć, że jubileusz uświęciłam kosmetycznie ;). 

Z racji, że mój prezentowy budżet nie został nadszarpnięty zanadto, udałam się jeszcze do Rossmanna celem sprawdzenia, czy nowy krem oraz lotion do rąk marki Isana jest już dostępny. Cóż, można stwierdzić, że "pocałowałam półkę" -.-.

W tym przybytku od drugiego listopada będzie można znaleźć:

• topy Top Jewels Wibo za 6,99zł - a i tak czekam na -40%, o którym ptaszki śpiewają ;P;
• odżywki i szampony do włosów Timotei za 5,99zł.

Jutro na mojej trasie na dworzec będę mijać SuperPharm oraz Hebe...

Hebe kusi (gazetka KLIK!):

• litrowymi Kallosami przecenionymi na 7,69zł - tylko zapasy powstrzymują mnie przed zakupami:P;
• kolagenowymi płatkami pod oczy Purederm za 7,69zł - przyznać się, kto wykupił mi wszystkie w Biedronce?! :P;
• przeceną produktów Dove o 30%;
• maskami Biovax po 14,99zł.

 SuperPharm przecenia (gazetka KLIK!):

• również odżywki i szampony Timotei (5,99zł i 7,99zł);
• nowości Biovax, czyli odżywki do włosów BB 60 sekund za 14,99zł - napis 7w1 jednym kojarzy mi się z firmą Eveline xD;
• antyperspiranty Ziaji za 5,49zł;
• wybrane produkty Emolium o 30%;

Pozostaje mi mieć nadzieję, że jutro moim studentom ćwiczenia się trochę przedłużą i nie zdążę wejść do żadnego z tych przybytków :P.

Mam nadzieję, że w weekend dojdę do siebie po zmianie czasu (na co to komu obecnie potrzebne -.-) i powrócę z seriami "Problemów włosowych" i "Pielęgnacji kwasowej dla początkujących" ;).

P.S. Złowiliście coś (lub planujecie) na Biedronkowych promocjach? ;)