Najprostsze ciasto kruche z rabarbarem i bezą!
Uwielbiam piec ciasta, ale odkryłam to stosunkowo niedawno ;). W domu rodzinnym ciężko było przebić się w tym względzie w kuchni, bo moja mama tworzy naprawdę cukiernicze cuda, a ja zdolności dekoratorskie odziedziczyłam po tacie (czyli nie było czego dziedziczyć xD). Później nie było ku kucharzeniu warunków, a teraz mam kuchenne eldorado :D. Preferuję ciasta proste i smaczne (wymieszanie składników i buch na blachę), przed bardziej skomplikowanymi czuję respekt i obawę. Mój M. miał w zeszłym tygodniu urodziny, a że uwielbia rabarbar - postanowiłam stworzyć coś na jego podstawie. Połączyłam dwa przepisy - ciasto kruche + beza, i wyszło cudnie i zniknęło w mgnieniu oka ;). Do tego wyglądało całkiem nieźle, a to moim wypiekom rzadko się zdarza :D.
Ciasto kruche:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- kostka masła (zimnego)
- 4 łyżki cukru
- szczypta soli
- 4 żółtka
(jeśli macie jakiś swój ulubiony przepis na ciasto kruche - możecie je śmiało wykorzystać zamiast tego)
Nadzienie
- niecałe 2 pęczki rabarbaru (zwykle mają po pół kilo, mnie zostały 2 gałązki, czyli obstawiam, że zużyłam 800g około, ale śmiało możecie wykorzystać jeden pęczek, bo moje ciasto było bardzo rabarbarowe i nie każdy takie lubi)
- słoik ulubionego dżemu lub konfitury (truskawkowej, malinowej, wiśniowej, owoce leśne etc, 180-250g)
- cynamon wedle uznania - u nas 2 łyżeczki, ale lubimy mocno cynamonowe ciasta
- 3-4 łyżki mąki ziemniaczanej (tak, aby masa nie była "płynąca")
Beza:
- 4 białka
- pół szklanki cukru (jeśli lubicie słodsze wypieki możecie dodać nawet 2 razy tyle cukru)
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- ewentualnie: migdały do posypania
Pokrojone, zimne masło zagniatam wraz z mąką pszenną, ziemniaczaną, solą i cukrem na kruszonkę, a potem wyrabiam z żółtkami na ciasto. Muszę tu wspomnieć, że w ręcznym wyrabianiu ciasta jestem cienka jak barszcz - niestety różnego rodzaju dziwy dotknęły obu moich nadgarstków i dłuższe wyrabianie ciasta po prostu sprawia mi ból, dlatego... to ciasto kruche nie było szczególnie jednolite, a i tak się udało :D.
Ciastem wylepiłam dno dużej formy (na oko 25x35cm, i każda o zbliżonych wymiarach też się nada) posmarowanej masłem i zabezpieczonej papierem do pieczenia (mniej mycia :D). Ciasto ponakłuwałam widelcem, wsadziłam do lodówki i włączyłam piekarnik na 170 stopni (grzałki góra/dół).
W międzyczasie pokroiłam rabarbar na kawałki (niezbyt drobno, kawałki miały 1-2 cm szerokości) i wymieszałam z dżemem, mąką ziemniaczaną i cynamonem. W międzyczasie piekarnik się nagrzał, więc wsadziłam do niego kruche ciasto na 20 minut. W tym czasie zrobiłam bezę: białka ubiłam na sztywno z cukrem, a pod koniec ubijania dodałam mąkę ziemniaczaną.
Podpieczony spód wyjęłam z piekarnika, wyłożyłam na niego nadzienie i z grubsza wyrównałam, a na to wyłożyłam bezę (nierówno, a jakże :D) i posypałam płatkami migdałów. Ciasto wsadziłam do piekarnika na 20 minut (dalej 170 stopni góra/dół), a po tym czasie zmniejszyłam temperaturę na 50-60 stopni, włączyłam termoobieg i dosuszałam bezę przez 15 minut.
Ciasto po wyjęciu z pieca chwilę postało, ale nie doczekałam jego całkowitego wystygnięcia - musiałam spróbować ;). Obawiałam się, ze przy cięciu i wyjmowaniu będzie się mocno rozpadać, ale na szczęście, z użyciem łopatki, porcjowanie poszło gładko :D. To ciasto, stosując różne dżemy, można wykonać w wielu wariantach, a dodatkowo, stopniując wykorzystany cukier, można operować jego kwaskowością i poziomem słodkości. Chyba jutro będzie powtórka, może domieszam nieco truskawek ;).
Jakie owoce sezonowe i ciasta z nimi lubicie najbardziej?
to ciasto na pewno jest obłędnie pysznie, ja tak robię jabłecznik, muszę wypróbować z rabarbarem
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować z jabłkami w takim razie!
UsuńKoniecznie muszę sobie zrobić ciasto z rabarbarem, bo go uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńTrzeba korzystać z sezonu :D
UsuńMNIAM...dawno nie jadłam domowego ciasta z rabarbarem.
OdpowiedzUsuńJa też... od zeszłego roku :D
UsuńWyglada pysznie ! :D Będę musiała spróbować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :D
UsuńJadłam podobne w weekend, wyglądało identycznie i było pyszne :D
OdpowiedzUsuńSuper :D
UsuńWow, apetyczne
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPysznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Usuńuwielbiam ciasta z rabarbarem
OdpowiedzUsuńSuper napisane. Musze tu zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuńCiasto rabarbarowe to moje ulubione letnie ciasto! Nic mu nie dorówna. Jesienią i zimą wole jednak aromatyczne, słodsze ciasta. Często wtedy piekę brownie. Z początku nie za bardzo mi wychodziło, ale od kiedy stosuję porady z https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/desery-i-przekaski/jak-upiec-idealne-brownie/ zawsze jest idealne a moja rodzinka jest zachwycona!
OdpowiedzUsuńMam swój przepis na brownie, zawsze wychodzi, ale dzięki ;)
Usuńsuper przepis
OdpowiedzUsuń