Promocyjne szaleństwo w Biedronce i nie tylko - prezentowo ;)
Z okazji mojego małego, blogowego jubileuszu postanowiłam sama siebie obdarować prezentami ;). Zwykle stosuję metodę z wyznaczeniem sobie kwoty, którą mogę wydać na swoje zachcianki - tak też było i tym razem. Cel był jeden - zakupy odzieżowe.
Niestety... czas był jednak nieodpowiedni, bo jak na złość nic nie wpadło mi w oko -.-. Zrezygnowana udałam się w kierunku Biedronki, by zrobić podstawowe zakupy oraz zakupić coś pysznego na pocieszenie. W tym momencie zaskoczyło mnie życie, bo nie wiedziałam, że... właśnie pojawił się drugi rzut promocji kosmetycznej (gazetka KLIK!).