TAG: 7 prawd o mnie.
Otagowana zostałam przez Łojotokową Głowę oraz Marcepankę, za co serdecznie dziękuję :*
7 x 2 prawd o mnie:
I. Nie wychodzę z domu bez makijażu, ale rzadko jest to makijaż pełny. Zwykle jest to: krem tonujący, korektor pod oczy i na ewentualne niespodzianki, skrobia do zmatowienia, róż i tusz do rzęs. Mam bardzo tłuste powieki i cienie po prostu się ich "nie trzymają":P
II. Nie boję się pająków, myszy czy karaluchów i innego robactwa. Za to panicznie boję się wszelkich płazów, od żab poprzez jaszczurki i węże. A moją największą fobią jest paniczny strach przed dentystą.
III. Jestem sukienkowym maniakiem, posiadam ich pierdylion i ciągle dochodzą nowe :P Oprócz tego jestem lakierowo-ciuchowym zakupoholikiem. Za to nie lubię kupować butów - w rozmiarze 35 ciężko znaleźć coś, co by mi się podobało :P
IV. Jestem dziewięciokrotną ciotką ;p Moja najstarsza bratanica jest młodsza ode mnie o 5 lat i wyższa o głowę :P Oczywiście całe to "przedszkole" wchodzi mi bez problemu na głowę :P
V. Nie mogę mieć nic na nadgarstku, bo mnie denerwuje i cały czas macam:P Z tego względu nie noszę bransoletek i zegarków (no czasem może:P).
VI. Mam uczulenie na lilie - w ich pobliżu momentalnie mam objawy płacząco - katarowe:P
VII. Mam nieokreślony kolor oczu, zależny od tego, z której strony się na nie spogląda: zielone, niebieskie, szare, miodowe :P
VIII. Namiętnie oglądam Smosha na Youtube - dzięki mojemu przyjacielowi znalazłam nowy wariant humoru, który mi leży xD
IX. Nie mam prawa jazdy i trochę obawiam się zrobić, bo słabo rozróżniam prawo i lewo :P Za to dobrze po okolicznych polach jeżdżę traktorem xD
X. Jestem cięzko zakochana w czerwonym i kobaltowym kolorze.
XI. Potrafię przewidzieć zmiany pogody - nie jestem jednak meteopatą, po prostu mam reumatyzm w prawej dłoni + życie na wsi uczy przewidywać pogodę po jednym rzucie oka na okolicę ;)
XII. Jestem niska - 152 cm wzrostu, muszę wszystkie spodnie skracać o jakieś 20 cm i zadzierać głowę rozmawiając z większością społeczeństwa.
XIII. Krótkowzroczność to mój znak rozpoznawczy - od 6 lat noszę soczewki, bo żadne okulary do mojego zajedwabistego kształtu twarzy nie pasują. I jestem niespostrzegawcza - dlatego nie chodzę na grzyby, bo ich nie dostrzegam :P
XIV. Wszystko się na mnie goi "jak na psie" - oparzenia, rany, pryszcze w odpowiednim stadium znikają w momencie.
Widziałam ten tag w na wielu blogach - jeśli ktoś nie miał to zapraszam, mogę otagować ;)
XII - a zdarzyło Ci się spotkać kogoś niższego? Bo ja tylko mam 2cm więcej i bardzo dziwnie czułam się rozmawiając z niższą koleżanką. ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama jest ode mnie niższa, i może dwie osoby oprócz tego spotkałam xD
Usuńhej:)
OdpowiedzUsuńja za to boję się ćmy:P
Pozdrawiam,
K.
też boję się płazów, uciekam od żab:p i również mam nieokreślony kolor oczu, który wywołuje spory wśród znajomych i przyjaciół- czy są zielone, szare, a może niebieskie;))
OdpowiedzUsuńJak składałam papiery o dowód, to zapytałam kobiety, co mam wpisać - nie wiedziała :P
UsuńIdź na kurs prawka, tam nauczysz się odróżniać prawo i lewo bardzo szybko ;) Będziesz na przykład wolała skręcać w prawo niż w lewo :) A sama jazda może Cię wciągnie.
OdpowiedzUsuńLubię jazdę traktorem :P Na kurs nie poszłam, bo nie chce być niedzielnym kierowcą - zrobię na V roku ;)
UsuńJa nie umiem odróżniać prawa od lewa i prawo jazdy zrobiłam, jednak absolutnie mi to nie pomogło na rozróżnianie, nadal nie rozróżniam. Tzn wiem ze wolę skręcać w prawo ;) ale jak mnie ktoś zaskoczy pytaniem, czy każe popatrzeć w lewo/prawo albo ja coś muszę wytłumaczyć to nadal nie wiem i dość przypadkowo patrzę/wskazuję. Jak się namyślę to wiem, ale tak bez przygotowania mam 50% szans na powodzenie :D
UsuńNo i niestety wszystko wskazuje na to że będę niedzielnym kierowcą, za bardzo się boję...
Na kursie się tak nie bałam, o swój samochód boję się panicznie :/
Mamy zatem wiele wspólnego:):P też nie wychodzę z domu bez makijażu, a zwłaszcza bez tuszu na rzęsach, nie cierpię moich jasnych firanek:), również jestem uzależniona od kupowania sukienek i spódnic, rzadko kiedy noszę spodnie, chyba że już naprawdę nie mam się w co ubrać xD także niczego nie noszę na nadgarstku, bo mnie denerwuje, do tej pory nie mam prawa jazdy, ale jestem w trakcie kursu, zdecydowałam się tylko dlatego, że zmieniają się zasady egzaminowania, ale w ogóle mnie to nie kręci( nie to co blogi o włosach i innych takich:P), ale będę spokojna jak już uda mi się to zdać (jeśli uda;), kolor czerwony to jeden z moich ulubionych i też jestem niska, ale przestało mi to przeszkadzać, od czego są szpilki;)ps. uwielbiam Twój styl pisania i Twoje poczucie humoru!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Faktycznie, bardzo dużo mamy wspólnego! ;)
UsuńFajnie się o Tobie czytało, co do płazów mam okropny wstręt do żab, dostaję białej gorączki fujj, pająków i robalów tez się boję, uwielbiam spódnice, sukienki :)
OdpowiedzUsuńa ze mnie się krawcowa smieje że nikomu jeszcze tyle nogawek nie skracała - też wychodzi około 20 cm :) z tym że ja mam 158 cm :)
OdpowiedzUsuńMam stosunkowo długie nogi w porównaniu do ciała ;)
Usuńbyłam zszokowana Twoim numerem buta, ale jak zobaczyła wzrost to stwierdziłam, ze jednak wszystko normalnie;d
OdpowiedzUsuńPrawie wszystko pasuje :P
UsuńHaha miło było Cię lepiej poznać;D ale pocieszyłaś mnie, w końcu jestem od kogoś wyższa;o ;D
OdpowiedzUsuńMi dobrze ze swoim wzrostem, oprócz tych spodni :P
Usuńteż mam ten problem, tylko mamę krawcową, takto chyba bym podwijała całe życie;D
UsuńJaka Ty malutka ojej! :D
OdpowiedzUsuńJa buty na obcasie też kupuję w rozmiarze 35 a mam ich multum ;p
OdpowiedzUsuńJesli jeździsz dobrze traktorkiem z prawem jazdy nie będzie problemu :) przechodziłam to samo, i zdałam za pierwszym razem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bo ja mam 180cm i z chęcią bym Ci 20 cm oddała ;)
Ja za to jestem za wysoka.. 177 cm, choć obcasy 10 cm noszę bez skrępowania :D
OdpowiedzUsuńTo witam w gronie poniżej 160 cm - mam 158 cm wzrostu, ale w sumie nawet mi się to podoba :)
OdpowiedzUsuńW małym ciele wielki duch :D fajnie się czytało Twoje sekrety :*
OdpowiedzUsuńTez jestem mala i nie lubie kupowac butow bo wszystko co mi sie podoba jest duze :P
OdpowiedzUsuńu mnie na kursie instruktor miał zawieszki "prawo" i "lewo" ze strzałkami! ;)
OdpowiedzUsuńJa też chce takiego :D
UsuńJa także nie znoszę żab, ale to dlatego, że kiedyś kolega mi wrzucił jedną we włosy i się trochę zaplątała.
OdpowiedzUsuńZabiłabym, jakby mi ktoś tak zrobił! :O
UsuńHa! A myślałam, że jestem jedyną osobą która nie chce robić prawka, bo nie potrafi od ręki odróżnić lewej od prawej :D
OdpowiedzUsuńSkąd ja znam skracanie KAŻDYCH spodni:)
OdpowiedzUsuńPS. ZakupoHoliczką:) Poza tym...nogi też mamy takie same:)
OdpowiedzUsuńDzięki, poprawiłam ;) Właśnie skróciłam TRZECIĄ parę spodni w mojej szafie, na ten rok więcej nie planuję - chyba, że któreś gdzieś skasuję :P
UsuńGrzyba znajdę dopiero jak w niego wdepnę :)
OdpowiedzUsuńSpodnie czasami tez skracam, chociaż 160 cm to raczej średni wzrost. Chyba mam krótkie nóżki :]
Jak wdepnę to pójdę dalej xD
UsuńSkracasz CZASAMI, ja zawsze, i to tak sporo xD
Czasami, bo zazwyczaj chodzę na obcasach/platformach i lubię jak nogawka przykrywa mi przynajmniej kawałek obcasa ;)
UsuńGdybym chodziła w balerinkach, prawdopodobnie wszystkie spodnie byłyby za długie ;)