Chropowata brzoskwinka ;)
Kolejny piaskowy lakier na moich paznokciach - przepraszam Was za monotematyczność w postach lakierowych, jednak ten trend jak żaden inny trafił w moje gusta ;).
Ados Texture Effect nr 06 to ładny, brzoskwiniowy odcień koloru pomarańczowego (odkąd odkryłam, że mi pasuje, polowałam na ten egzemplarz). Gdy kupowałam swoje Adosy przez Internet akurat nie był dostępny, nad czym bardzo ubolewałam - dorwałam go jednak w sklepie sieci Drogerie Polskie w obłędnej cenie 6,99 zł za 10 ml ;).
Buteleczka bardzo mi się podoba, pędzelek pewnie trzyma się w dłoni, ale znów wydaje mi się, że jest taki rozcapierzony ^^. Na szczęście już się przyzwyczaiłam ;).
Dwie warstwy kryją w pełni, całkiem szybko schną, a lakier bez uszkodzeń przetrzymał 3 dni (musiałam go zmyć na praktyki :P).
Jestem beznadziejnie zakochana w tym kolorze!
P.S. Wracam do stałego malowania paznokci :D
to jest idealny kolorek na to lato
OdpowiedzUsuńPiękny piasek :)
OdpowiedzUsuńza nic nie mogę znaleźć tych piaskowych lakierów :/
OdpowiedzUsuńcudny jest! mi się też piaski podobają :)
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :) piaski mnie sobą oczarowały :)
OdpowiedzUsuńNo dobra, to 4 piasek który mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor. Cudnie wygląda
OdpowiedzUsuńMuszę się porozglądać za tymi piaskowymi lakierami :)
OdpowiedzUsuńale fajniutki :)
OdpowiedzUsuńteż cały czas nie mogę natrafić na te lakiery. Studiujesz w Krakowie, prawda? W takim razie w której z Drogerii Polskich się zaopatrujesz?
OdpowiedzUsuńStudiuję, ale obecnie jestem w domu rodzinnym, na wsi ;)
UsuńW Wadowicach są, więc w Krakowie też muszą być ;)
Moja babka urodziła się i wychowała w Wadowicach :) Nigdy tam nie byłam... ale obiecuję, że kiedyś odwiedzę Twoje strony, kascysko!
UsuńW Wadowicach chodziłam do szkoły średniej, mieszkam niedaleko ;)
UsuńCiekawy efekt i chyba w końcu sprawię sobie jakiś "piasek".
OdpowiedzUsuńsliczny :) podoba mi sie
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :))
OdpowiedzUsuńJa początkowo zapierałam się rękami i nogami, że nie kupię sobie żadnych piasków, a teraz najchętniej nie malowałabym paznokci niczym innym ;)
OdpowiedzUsuńKolor piękny, idealna brzoskwinia... Ubolewam, że nie mam w mojej lakierowej kolekcji nic a nic w tym kolorze... Ale jakoś nie mogę trafić na taki brzoskwiniowy odcień, który chwyciłby mnie za serce :P
Swoje dwa znalazłam przypadkiem, czego i Tobie życzę ;)
UsuńPiękny kolor :D.
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie:) i fajny lakier. Zapraszam do mnie i obserwuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
jejciu ale masz śliczne pazurki ;)
OdpowiedzUsuńa uzyskany efekt jest boski ;)
ale masz ładne skórki! moje ostatnio grają mi na nerwach, suche jak wióry :\
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale ich stan się "buja" od przypadku do przypadku :/
UsuńDo tej pory chyba nie wiedziałam, na czym piękno tych lakeirów polega...!
OdpowiedzUsuńteż lubię piaski, ale Adosów u siebie jeszcze nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny ma kolor! :)
OdpowiedzUsuńCzy to normalne, że wypadają mi babyhair? Włosy nie wypadają mi nadmiernie, ale te babyhair, które wypadają mnie martwią.
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie są to włoski kiedyś ułamane ;)
UsuńŚwietny kolorek!:)
OdpowiedzUsuńA ja beznadziejnie zakochałam się w Twoich pazurkach *.* kolorek również MEGA! ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Nie zdawałam sobie sprawy że istnieją lakiery z taką fakturą:) Ciekawe
OdpowiedzUsuń"Niestety" ja się dowiedziałam, dla zguby mojego portfela :P
Usuń<3chcęęę ;D
OdpowiedzUsuń