Witajcie w 2016 roku! Garść zdjęć okołosylwestrowych ;)
Witajcie!
Jak się miewacie? Właśnie staram się wrócić do rzeczywistości po 4 dniach laby (ostatnio wolne dłuższe niż jednodniowe miałam... w sierpniu, a i tych pojedynczych dni w międzyczasie było do policzenia na palcach jednej ręki), jednak idzie mi to mozolnie, przyznaję ;).
Czas wolny spędziliśmy w moich rodzinnych stronach (Wadowice i okolice). M. próbuje mnie przekonać do rozszerzania wiedzy z zakresu fotografii (z różnym skutkiem), ale dałam się namówić na parę prób zrobionych pod jego dyktando.
Zobaczcie, w jakich okolicach mieszkam. I wybaczcie, będzie parę semi-selfiaczków :P.
Wadowicka Bazylika:
Kremówki papieskie - polecamy Cukiernię Wadowice na Placu Kościuszki (o rzut beretem od Rynku).
Zaciesz kremówkowy ;)
Pan fotograf na tle najbardziej znanego widoku w Wadowicach:
Ławka pod moim (papieskim) liceum:
Klasztor Karmelitów:
Park Miejski w Wadowicach:
Panorama z Górki Wieprzowskiej:
Widok spod Parku Miniatur w Inwałdzie:
Kaczyna:
Frydrychowice:
"Bandyta" z żywej szopki, który chciał mnie pożreć ;))
Wszystkie zdjęcia panoramiczne i część pozostałych jest mojego autorstwa. Muszę się Wam też pochwalić, że M. namówił mnie do usadowienia się na fotelu kierowcy (całość miała miejsce na pustym parkingu daleko od cywilizacji, bezpiecznie dla nas i otoczenia). Plan na Nowy Rok - prawo jazdy ;)
A jak u Was zaczął się Nowy Rok? Mam nadzieję, że w ten mróz nie cierpicie na braki dostaw ciepła (jak ja... -.-) ;).
Zazdroszczę pięknych miejsc <3. Pozdrawiam BlackLine !
OdpowiedzUsuńI ja noworocznie pozdrawiam ;)
UsuńByłam raz, tam jest pięknie!! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;)
UsuńPrzepiękne zdjęcia zrobiłaś, zazdroszczę tych miejsc :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, może jednak przez sugestie M. się rozwinę w tej materii ;)
UsuńJa w Nowy Rok pierwszy raz na nogi założyłam łyżwy :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia, Ja sama lubię fotografować :)
Ooo, i jak było? :D
UsuńJakie piękne widoki :)
OdpowiedzUsuńDzięki, moje okolice pozdrawiają ;)
UsuńPiękne zdjęcia...a ja w Wadowicach byłam 11 lat temu, szok jak to zleciało. Za to pozdrawiam i zapraszam do Torunia, tu też można ładne ujęcia zrobić ;-)
OdpowiedzUsuńToruń mamy na uwadze w naszych planach ciągle :D
UsuńWspaniałe te zdjęcia :) Mnie do gustu przypadły szczególnie te dwa, na których jesteś Ty - widać radość i błysk szczęścia zakochanej kobiety - super :) Życzę jeszcze więcej szczęścia i trzymam kciuki za prawo jazdy :)
OdpowiedzUsuńB.
P.S. Nie byłabym sobą, gdyby po zachwycie zdjęciami nie przyszła chwila konstatacji - jak Ona to robi, że ma taką ładną cerę? Dasz znać czego teraz używasz w swojej pielęgnacji i makijażu? :) Czy korzystając z pory roku włączyłaś jakieś peelingi kwasowe, czy w ogóle na co dzień stosujesz coś z kwasami i z filtrami?
Dzięki Kochana, to bardzo miłe ;)
UsuńJestem na etapie peelingów kwasowych (wróć, toników xD - myślę, że do końca lutego będę je stosować, chyba, że wcześniej już pogoda będzie mocno słoneczna) i w czasie takich kuracji (i 2-3 tygodnie po) stosuję kremy z SPF 50+, a tak normalnie - "zwykłe" (bez substancji, które powodują u mnie wysyp) kremy na dzień z SPF 10-20. W makijażu również (jeśli akurat się maluję) stosuję produkty, które mnie nie "zapychają" - nieodżałowany krem BB Rival de Loop czy na większe wyjścia - podkład z Lily Lolo.
Kremówki za bazyliką, u Lenia bodajże są naj naj najlepsze na świecie :D
OdpowiedzUsuńKurteczka, zapomniałam o nich!
UsuńPięknie tam! :) Śliczny ten bandyta :)))
OdpowiedzUsuńA jak mnie złapał zębiskami za fraki xD
UsuńByłam w Wadowicach i obowiązkowo próbowałam kremówki ;)) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńCzasem można trafić na gorszą sztukę :P
UsuńTo już wiem gdzie z moim M. ;) wybiorę się w najbliższe wolne dni. Zdjęcie "zaciesz kremówkowy" śliczne :).
OdpowiedzUsuńPolecamy moje okolice :D
Usuń