Ropuszo ;)
Nadal trzyma mnie pozytywne zakręcenie na punkcie brokatów i piasków na paznokciach. W sumie nie planowałam jakiś konkretnych zakupów lakierowych (w pewnej mierze jestem zaspokojona :P), jednak śmigając ostatnio w okolicach Placu Inwalidów w Krakowie wyhamowałam z impetem (aż iskry po chodniku poszły :P) przed... kioskiem. Dlaczego? Zauważyłam piękne, kropkowe lakiery Dot's Fan od Quiz.pl.
Quiz Dot's Fan nr 454 to w buteleczce zieleń ze sporą domieszką niebieskości z mnóstwem czarno-białych drobinek różnej wielkości. Po aplikacji na paznokieć brokat nie zmienia swoich właściwości kolorystycznych, za to baza... jest ropuszozielona (czy jak kto woli - shrekowozielona). W zasadzie tylko to mnie odrobinę rozczarowało, bo w tym odcieniu zieleni nieszczególnie się widzę.
Co lepsze - mój aparat wyłapał najbardziej zbliżony do rzeczywistości odcień w świetle sztucznym. Magic :P.
Na paznokciach mam trzy cienkie warstwy, które wyschły szybko (pozytywne zaskoczenie, spodziewałam się raczej wiecznie miękkiego gluta) i niestraszne im były czynniki zewnętrzne przez 3 dni - nie zanotowałam żadnych uszkodzeń. Ze względu na brokat zmywa się trochę trudniej, ale tragedii nie zanotowałam.
Za 9 ml lakieru zapłaciłam 5 zł, mam jeszcze beżowy egzemplarz i już się zastanawiam, jak kameleonowato on zachowa się na paznokciu :P
Jak się Wam podoba taki kolor i efekt?
P.S. Tak, znów ścięłam paznokcie. Straciłam cierpliwość do ich piłowania wczoraj, i tak odrosną... za szybko ;P
fajny odcien, niespotykany ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt daje, faktycznie skojarzyło mi się z żabią skórą, ale tak pozytywnie:)
OdpowiedzUsuńPodobne skojarzenia widzę mamy ;)
UsuńOj nie wiem :D
OdpowiedzUsuńCzego? ;)
UsuńAle fajny :-)
OdpowiedzUsuńbardzo ladny :)))
OdpowiedzUsuńPotwierdzam ;)
UsuńA jakby tak dać niebieski pod spód i machnąć tylko jedną warstwę?
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł, chyba wypróbuję ;)
UsuńJa tam lubię takie lakiery, zawsze to jakaś odmiana od standardowego:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię, w ogóle cała jestem niestandardowa :P
UsuńKolor ładny, choć sama nie jestem fanką zieleni na swoich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńTo trochę jak ja :P
UsuńNie mam przekonania ;-)
OdpowiedzUsuńRzecz gustu ;)
Usuńcałkiem fajny, ale zielony to ja muszę mieć humor : )
OdpowiedzUsuń:D
Usuńpodoba mi sie!
OdpowiedzUsuńno, moim zdaniem taka dlugosc jest idealna (no, ale kto co lubi;)) ja ostatnio nawet do takiej nie moge dociagnac - non stop sie rozdwajaja - moze przez pogode, nie wiem, ale jem biotynke 5000 mg od ok. 3 miesiecy i nic (pomijam, ze wlosami tez nic - a na to ja kupilam) i w ogole ta biotyna to takie nic... dolykam ja do konca i sobie daje spokoj:/
OdpowiedzUsuńa lakier fajny chcialam sobie kupic taki tylko, ze ten rozowy z life, ale luby powiedzial, ze brzydki taki i zrezygnowalam :D
Widocznie nie masz niedoborów biotyny, tylko czego innego ;)
Usuńha, to chyba niedobór pokrzywy,bo działała najlepiej:)
UsuńAle masz ładne paznokcie....Kolor lakieru świetny.Bardziej niż z ropuchą kojarzy mi się z wnętrzem kiwi;) A co do brokatów,to trwają ostatnie chwile karnawału,więc można trochę poszaleć;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O, wnętrze kiwi, też dobre :D
UsuńMnie akurat nic nie powstrzymuje przed korzystaniem z brokatów cały rok ;)
Ja zapytam tak.. KTÓRY kiosk?! Chcę ten lakier od dawna!!! :D
OdpowiedzUsuńZaraz za przystankiem Plac Inwalidów w stronę Kleparza ;)
UsuńWiem gdzie :D jak będę w KRK to polecę :D
UsuńNa Tobie mi się podoba, ze swoich zeskrobywałabym chwilę po nałożeniu, bo nie mój kolor :D
OdpowiedzUsuńBywa i tak ;)
Usuńfajny, wg krótsze pazurki wyglądają lepiej :)
OdpowiedzUsuńWg mnie niekoniecznie, ale nie mam cierpliwości do piłowania CODZIENNEGO :P
UsuńSuper efekt, szkoda że mi paznokcie tak szybko nie rosną :))
OdpowiedzUsuńTo dobrodziejstwo i przekleństwo, wierz mi.
UsuńHej, to znowu ja:) Dziewczyna od Realasha;) Napisałam do nich wiadomość:
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie odnośnie składu odżywki. Ten podany na ulotce (bodajże pięć składników) nie zawiera w sobie nic, co mogłoby sprzyjać wzrostowi rzęs (konsultowałam z osobami zajmującymi się chemią kosmetyczną). Mimo to, rzęsy rosną...stąd moja obawa, że realash posiada składniki ukryte, o których producent nie wspomina (głównie mam na myśli tutaj Bimatoporost). Mogliby się Państwo jakoś do tego ustosunkować?"
Odpisali mi tak :"Witam!
Skład podany na ulotce nie jest kompletny. Odżywka zawiera więcej składników aktywnych. Ze względu na interes własny nie udostępniamy tych informacji, jednak możemy zapewnić, że nie zawiera Bimatoporostu. Dodatkowe informacje dotyczące pozostałych składników można znaleźć na naszej stronie internetowej www.realash.pl.
Pozdrawiam"
A na ich stronie znalazłam takie info:"Składniki aktywne serum stymulują wzrost rzęs, zapobiegają ich wypadaniu oraz sprawiają, że stają się gęste, ciemne i mocne.
W celu zapewnienia całkowitego bezpieczeństwa, formuła preparatu została dodatkowo wzbogacona naturalnymi ekstraktami z owoców mango i papai, kwiatów gorzkiej pomarańczy oraz liści palmy sabałowej. Zawartość ekstraktów roślinnych ze skrzypu, lnu i tataraku to źródło witamin E i C. Substancje te chronią, pielęgnują oraz koją delikatna skórę okolic oczu, jedno z najbardziej wrażliwych miejsc.
"
CO to ma być, że ukrywają składniki? No i jakim prawem, skoro obowiązuje INCI? Z jednej strony rozumiem, że chcą strzec skład, bo na tych odżywkach zbija sie miliony, ale z drugiej...mogą tam wsadzić co tylko chcą. Używać czy bać się;)?
Podejrzewam, że jest tak, jak Ci napisałam już - zarejestrowali serum jako wyrób medyczny i wtedy nie muszą podawać pełnego składu.
UsuńNie tknęłabym tego. To, że jakiś PR-owiec Ci napisze, że bimatoprostu tam nie ma nie znaczy nic.
Uroczo! pięknie zadbane paznokietki w niebanalnym kolorze. Dla mnie bomba!:D
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńWygląda super na Twoich paznokciach.
OdpowiedzUsuńJak tylko nadejdzie czas na odkrywanie nóg to sprawie go sobie. Myślę, że będzie wyglądał ciekawie na paznokciach u stóp :)
Pozdrawiam
Bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń