Sińce i opuchnięcia pod oczami
Nie wiem, czy istnieje kobieta, która nigdy, przenigdy nie miała problemu z sińcami czy też "worami" pod oczami - wystarczy lekko (albo całkiem :P) zarwać noc i... już! Wyglądamy lekko jak upiór czy inne zombie.
Ja mam niestety z tym trochę większy problem, bo ze względu na problemy z gospodarką wodną cienie mam zawsze, a opuchnięcia bardzo często :/ Ale oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie postarała się problemu przynajmniej okiełznać, a najlepiej rozwiązać :) Teraz jest dużo lepiej, więc przekaże Wam, co na razie robię.
Dieta - soli unikam jak mogę, no i oczywiście wysokoprzetworzonej żywności (fast foody jak najrzadziej, to samo gotowe dania) - nóżki mniej puchną, wory lekko mniejsze ;)
Moje prywatne serum :)
20 ml żelu hialuronowego 1%
2 ml wyciągu z aloesu zatężonego 10-krotnie
4 krople d-pantenolu
1 ml gliceryny
szczypta niacyniamidu
1 ml kolagenu z elastyną (z Bingo Spa, ale można zakupić osobno oba składniki na ZSK)
15 kropel ekstraktu na naczynka
Niacyniamid rozpuszczamy w aloesie, dodajemy glicerynę i pantenol, mieszamy, później dodajemy żełu hialuronowego - dokładnie łączymy. Wkraplamy ekstrakt, wstrząsamy i gotowe ;) Trwałość to około 2 tygodnie w lodówce - dlatego osobiście dodaję 4 krople FEOGu.
Wieczorem używam na skórę pod oczami i powieki, rodzina twierdzi, że cienie znacząco zjaśniały, a znajome ustawiają się w kolejce po preparat ;)
Prosty i darmowy patent
Trzymanie toniku (w moim przypadku hydrolatu) oraz kremu do twarzy i pod oczy w lodówce - całość działa rano jak szybki kompres ;)
I najważniejsze - sen! Najlepszy i darmowy kosmetyk, na który jednak często brakuje czasu... :/
Ja mam niestety z tym trochę większy problem, bo ze względu na problemy z gospodarką wodną cienie mam zawsze, a opuchnięcia bardzo często :/ Ale oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie postarała się problemu przynajmniej okiełznać, a najlepiej rozwiązać :) Teraz jest dużo lepiej, więc przekaże Wam, co na razie robię.
Dieta - soli unikam jak mogę, no i oczywiście wysokoprzetworzonej żywności (fast foody jak najrzadziej, to samo gotowe dania) - nóżki mniej puchną, wory lekko mniejsze ;)
Moje prywatne serum :)
20 ml żelu hialuronowego 1%
2 ml wyciągu z aloesu zatężonego 10-krotnie
4 krople d-pantenolu
1 ml gliceryny
szczypta niacyniamidu
1 ml kolagenu z elastyną (z Bingo Spa, ale można zakupić osobno oba składniki na ZSK)
15 kropel ekstraktu na naczynka
Niacyniamid rozpuszczamy w aloesie, dodajemy glicerynę i pantenol, mieszamy, później dodajemy żełu hialuronowego - dokładnie łączymy. Wkraplamy ekstrakt, wstrząsamy i gotowe ;) Trwałość to około 2 tygodnie w lodówce - dlatego osobiście dodaję 4 krople FEOGu.
Wieczorem używam na skórę pod oczami i powieki, rodzina twierdzi, że cienie znacząco zjaśniały, a znajome ustawiają się w kolejce po preparat ;)
Prosty i darmowy patent
Trzymanie toniku (w moim przypadku hydrolatu) oraz kremu do twarzy i pod oczy w lodówce - całość działa rano jak szybki kompres ;)
I najważniejsze - sen! Najlepszy i darmowy kosmetyk, na który jednak często brakuje czasu... :/
ja na szczęście jeszcze nigdy nie miałam z tym problemu...
OdpowiedzUsuńUroki bycia chorym na nerki :/
UsuńNa sińce i worki dobrze sprawdza się arnika w postaci okładów lub jako składnik żelów pod oczy.
OdpowiedzUsuńArnikę mam w ekstrakcie na naczynka, ale spróbuję okładów, dzięki ;)
UsuńByłoby ;) Moja mama stosuje, ja jeszcze nie potrzebuje tak mocnego kopa na całą twarz, tylko pod oczy... :/
OdpowiedzUsuńTeż męczę się z cieniami pod oczami, mam je nawet, gdy się wyśpię :(( Najbardziej nie lubię tego uczucia zmęczenia w okolicach oczu. W sumie, pomaga mi wysiłek fizyczny... Nawet parę przysiadów sprawia, że czuję się lepiej, chociaż same cienie raczej nie znikają :P
OdpowiedzUsuńNie jesteś na nic chora, ani nie bierzesz żadnych leków? Oczywiście nie musisz mi odpowiadać :) Tylko wiele chorób daje efekty. w okolicach oczu
UsuńAlergie pokarmowe dają mi czasami podrażnienia w okolicach oczu... Nie umiem nic innego wymyślić, bo poza tym jestem zdrowa ;)
UsuńCzyli po prostu słabe naczynka... spróbuj je wzmocnić, ten mój przepis właśnie do tego dąży ;)
Usuńja bardzo często mam opchnięte oczy właśnie przez niedobór tego darmowego kosmetyku - snu. ratuję się żelami flosleku, ale niestety nie pomagają, nawet trzymane w lodówce
OdpowiedzUsuńPrzy braku snu ciężko coś poradzić...
UsuńJa wysypiać się muszę, żeby mieć odpowiednią efektywność ;)
To może zamiast ekstraktu na naczynka ekstrakt ujędrniający albo nawilżający ?:)
OdpowiedzUsuńTeż ogólnie nie lubię kremów, ale tymi z Alterry na razie jestem miło zaskoczona ;)
OdpowiedzUsuńKręcenie samemu taniej wychodzi z moich marnych obliczeń ;)
Dziękuję, cieszę się ;)
Witam w klubie zombie ;]
OdpowiedzUsuńKacysko - fajny przepis, wszystko chyba mam :D Tylko mieszać mi się nie chce :P
O dziwo sprawdza mi się specyfik sklepowy Delia Cosmetics bio z oliwką - kulka. Śmiesznie tania, skład minimum i mam zamiar wykorzystać opakowanie ponownie ;)
Już sprawdzam wizaż w poszukiwaniu zdjęcia xD
UsuńA gdzie toto kupiłaś ?
czy niacyniamid jest konieczny?
OdpowiedzUsuńi czy moge tutaj zużyć ekstrakt z mandarynki? tylko że on jest w proszku...
Niacyniamid nie, a co do ekstraktu z mandarynki - jeśli chcesz je stosować na naczynka/pod oczy, to ten składnik zawiera kwasy owocowe, które nie są polecane w tych przypadkach.
UsuńAle jeśli chodzi o coś innego - ten ekstrakt rozpuścisz w wyciągu z aloesu ;)
Kupiłam go właśnie z myślą na naczynka :(
OdpowiedzUsuńcytuje ze strony:
Sok z owoców mandarynki stosowany zewnętrznie dzięki zawrtości naturalnych kwasów owocowych działa nawilżająco, rozjaśniająco, delikatnie złuszcza, zmiękcza zrogowaciały naskórek. Kwas askorbinowy stymuluje lepsze ukrwienie skóry, poprzez wspomaganie procesu syntezy kolagenu wpływa na jędrność i elastyczność skóry, wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, rozjaśnia skórę, i wpływa na spłycenie zmarszczek. Witamina C zalecana jest przy także przy pielęgnacji cery trądzikowej. Witaminy z grupy B pomagają utrzymać jędrność i elastyczność skóry pomocny w zwalczaniu stanów zapalnych i podrażnień.
To witamina C wzmacnia. Ale oprócz niej tej ekstrakt zawiera kwasy owocowe, które mogą niepotrzebnie podrażnić.
OdpowiedzUsuńJa chce, ja chce! Zrobisz mi taki??:):):) ja mam dwie lewe rączki i nóżki do chemii :(
OdpowiedzUsuńIt's actually a cool and helpful piece of info. I am glad that you simply shared this useful information with us.
OdpowiedzUsuńPlease stay us informed like this. Thank you for sharing.
my web page ... zadbane stopy