Ziaja Bloker - przeciw nadmiernemu poceniu.
Nie ukrywam - nadmierne pocenie to mój problem nie od dziś. A kto miał kiedykolwiek z tym do czynienia, ten wie, jakie jest uciążliwe. Dlatego próbowałam różnych środków, a dziś opowiem Wam o jednym z nich.
From: nokaut.pl
Cena: około 6 zł.
Opakowanie: przyjemny dla oka pojemniczek z kulką - typowy dla antyperspirantów. Kulka nie zacięła mi się ani razu, co niesamowitym plusem jest.
Wydajność: szatańska, wręcz się nie kończy ;)
Skład: Aqua, Aluminium Chloride, Glycerin, Hydroxyethylcellulose, Potassium Sorbate.
Jest sól aluminium. Jej kancerogenność potwierdzona nie została. A że znaleziono ją w komórkach raka piersi - rak metabolizuje szybciej(bo jest nowotworem), więc wszystko magazynuje się w nim w większej ilości. Czyli znów strachu nie czuje - z parabenami jest identycznie i doskonale znacie moje zdanie na ich temat.
Działanie: preparat stosuje się na noc na dokładnie oczyszczoną skórę pod pachami. Polecam ubrać jakąś białą koszulkę na noc - odbarwia ciuchy.
I raczej niech nikomu nie przyjdzie do głowy użycie go po goleniu/depilacji - wyjdzie ze skóry od świądu :P
A jakie daje efekty? Faktycznie ogranicza pocenie i nie pozwala na powstanie nieprzyjemnego zapachu. Zastosowany na nieuszkodzoną skórę nie powodował podrażnienia ani wysuszenia czy też swędzenia i pieczenia. W porównaniu z Antidralem - tańszy, lepszy i jak dla mnie łagodniejszy.
Średnio stosuję obecnie raz w miesiącu/raz na 3 tygodnie przez 3 noce z rzędu. Częściej nie potrzebuję, bo już widzę efekt.
From: nokaut.pl
Cena: około 6 zł.
Opakowanie: przyjemny dla oka pojemniczek z kulką - typowy dla antyperspirantów. Kulka nie zacięła mi się ani razu, co niesamowitym plusem jest.
Wydajność: szatańska, wręcz się nie kończy ;)
Skład: Aqua, Aluminium Chloride, Glycerin, Hydroxyethylcellulose, Potassium Sorbate.
Jest sól aluminium. Jej kancerogenność potwierdzona nie została. A że znaleziono ją w komórkach raka piersi - rak metabolizuje szybciej(bo jest nowotworem), więc wszystko magazynuje się w nim w większej ilości. Czyli znów strachu nie czuje - z parabenami jest identycznie i doskonale znacie moje zdanie na ich temat.
Działanie: preparat stosuje się na noc na dokładnie oczyszczoną skórę pod pachami. Polecam ubrać jakąś białą koszulkę na noc - odbarwia ciuchy.
I raczej niech nikomu nie przyjdzie do głowy użycie go po goleniu/depilacji - wyjdzie ze skóry od świądu :P
A jakie daje efekty? Faktycznie ogranicza pocenie i nie pozwala na powstanie nieprzyjemnego zapachu. Zastosowany na nieuszkodzoną skórę nie powodował podrażnienia ani wysuszenia czy też swędzenia i pieczenia. W porównaniu z Antidralem - tańszy, lepszy i jak dla mnie łagodniejszy.
Średnio stosuję obecnie raz w miesiącu/raz na 3 tygodnie przez 3 noce z rzędu. Częściej nie potrzebuję, bo już widzę efekt.
Bardzo go lubię
OdpowiedzUsuńJa u siebie nie widzę efektu :(
OdpowiedzUsuńEfekty miałam po Etiaxilu, który nie dość, że pieruńsko drogi, to jeszcze wywoływał u mnie takie podraznienie, że ciągle drapałam się pod pachami. Ziaja ma tą zaletę, że jest dużo delikatniejsza, może więc powinnam jej dać więcej czasu? Zużyłam dopiero jedno opakowania.
Może spróbuj jeszcze? To niewielkie pieniądze, a z tego, co pamiętam, musiałam poczekać też na efekt ;)
Usuńja tez po Etiaxilu drapalam sie wiecznie pod pachami ....
Usuńmusze koniecznie wyprobowac Ziaje..
na mnie etiaxil w ogóle nie dział tylko podrażniał. Antidral działał ale myślałam że umrę przez swędzenie a ziaja nie swędzi a działa! i kosztuje najmniej... magia O_O
UsuńO, nie ma alkoholu, może kiedyś spróbuję. Jak dotąd wyrzuciłam prawie pełne opakowania Etiaxilu i Dricloru (nie używałam, nie mogąc znieść swędzenia), teraz testuję Activblock - jak dotąd jest OK :)
OdpowiedzUsuńMoże spróbuję tego Activblocka ;) Dzięki za sugestię ;)
UsuńLubię go :)
OdpowiedzUsuńdzieki za rade, syoss silikonu nie ma ale sprawdze czy to drugie ma. A czy mogę używac pod olej odzywki Isana i czy tylko tej z baassu czy tej drugiej różowej też? :)
OdpowiedzUsuńTa różowa ma silikon, a olejowanie ma na celu odżywienie. Przestaw ją jako d/s ;)
Usuńpodobno ten bloker ziaja jest bardzo dobry bo duzo osob go chwali :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, uwielbiam, uwielbiam! odkąd używam Blokera zapomniałam co to pot:D
OdpowiedzUsuńja korzystam z niego trochę inaczej niż Ty, raz-dwa razy na tydzień.
Może spróbuję innej metody ;)
Usuńja go nie lubie poniewaz nie dzialal :(
OdpowiedzUsuńKupiłam ten produkt jakiś czas temu, ale jeszcze czeka w kolejce na swoją kolej. Czytałam o nim wiele pozytywnych recenzji i liczę na to, że sprawdzi się na mojej skórze.
OdpowiedzUsuńLubię ten bloker, ale czasem mam okropną swędziochę po tym :D
OdpowiedzUsuńMam, lubię, używam. Jako, ze nie mam problemu z potliwością, u mnie wystarczy użycie go raz na dwa tygodnie :) duzo łagodniejszy od Etiaxila.
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo - raz na jakiś czas wystarczy, naprawdę pomaga ;)
Usuńhmmm w sumie wakacje są, może też się zaopatrzę :)
OdpowiedzUsuńo, nigdy o nim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńfajnie, ze o tym napisałaś bo od dłuższego czasu zastanawiałam się nad nim, ale muszę skończyć antidral, który też polecam :)
OdpowiedzUsuńczyli to nie taki typowy antyperspirant?
OdpowiedzUsuńNie, tylko bloker pocenia do stosowania na noc ;)
UsuńSłyszałam ale jeszcze nie kupowałam
OdpowiedzUsuńTeż miałam problem z nadpotliwością. Pamiętam jak za gimnazjalnych czasów, nie wiedząc już zupełnie jak sobie z tym radzić, poszłam do dermatologa, a on przepisał mi ziołowe tabletki na uspokojenie :-P Konował! Gdybym wtedy znała takie środki jak Bloker czy Etiaxil oszczędziłoby mi to kilku lat ciągłego chodzenia w ciemnych ubraniach i krępowania się plamami.
OdpowiedzUsuńMialam i mi pomogl. Jednak ja musialam go uzywac 2x w tygodniu i nie dawal 100% efektu ale duzo mi pomagal. Niestety skora czasem po nim palila ale moim zdaniem tez jest lagodniejszy od antidralu.
OdpowiedzUsuńMiałam się na niego skusić,muszę się zastanowić bo mam jeszcze rexone i dove:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńU mnie sie wylal w podrozy, bo kulka niezacinajka jest za luzna! ja kiedys ogolilam i potem antidralem- mialam poparzenie!!! i bolalo :(
OdpowiedzUsuńnie lubie tego ziajowego. wole antidral. raz na tydzien i spokoj.
Problemy z poceniem są mi nieobce... Używałam Etiaxil, piekło jak diabli.Wszelkie "normalne" antyperspiranty wywołują u mnie świąd. Obecnie stosuję "Reutter - Super Deo - Dezodorant w krysztale". Jest to taki minerałowy sztyft, należy zmoczyć i posmarować nim umytą skórę. Jest bardzo wydajny, na opakowaniu jest napisane,że wystarcza na rok i jest to prawda;) Najfajniejsze w nim jest to,że nie ma po nim absolutnie żadnych reakcji alergicznych a działa:)
OdpowiedzUsuńO, coś dla mnie. Antidral, po tym jak się zmienił, przestał tak dobrze na mnie działać. A jeśli to jest lepsze i kosztuje tylko 6 zł, na pewno spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńJa po raz pierwszy nałożyłam go po depilacji.. wyłam przez 5 minut, tak szczypało. Mimo to byłam dzielna i go nie zmyłam :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam, ja jak na razie nie nie widze po tym efektu ale dam mu jeszcze czas niech spróbuje zadziałac :)
OdpowiedzUsuńWitam. Pierwszy raz używałam Etiaxil, ale koleżanka poleciła mi Ziaję. I to był dobry wybór. Pomyśleć : Co ja bym bez niego zrobiła? Na początku stosowałam według zaleceń. Aby nie cierpieć po goleniu podrażnień skóry przełamałam się i wydepilowałam depilatorem. To nie było proste. Trzynaście podejść do prawej pachy , 15 do lewej ,. BUUUHAHAha teraz się śmieję, ale wtedy to był nie lada wyczyn trwający półtorej godziny. W tym momencie depilacja jest niczym, ugryzieniem komara. Włoski są jak u niemowlaka, a skóra jedwabista. Blokera używam obecnie jak zajdzie potrzeba. Średnio raz na dwa, trzy tygodnie. Dezodorantu mogę wcale nie mieć, dzięki czemu bluzki są w idealnym niemal stanie. Ziaja daje mi komfort którego niegdyś miałam coraz mniej.
OdpowiedzUsuńa mi perspi blok odbarwił pod pachami nowa pizame i jestem wsciekła chociaz wczesniej nic takiego się nie działo a stosuje ngo juz jakis czas na mnie akurat działa dosc dobrze chociaz troszke zawsz się tam poce
OdpowiedzUsuńKupiłam bloker Ziai i prawie natychmiast po pierwszym użyciu dostałam tak strasznie piekących bąbli pod pachami jakby mnie jakieś jadowite meszki pokąsały (jestem w 100% pewna że w pobliżu żadnych nie ma). Teraz siedzę i jęczę smarując się maścią na pukąszenia i alergie i nie wiem co zrobić ze sobą i z rękami - NIE KUPUJCIE TEGO SZAJSU!
OdpowiedzUsuńAnonimku, wykonałaś próbę uczuleniową?
UsuńStosuję go od kilku lat, bo pocenie mam w nadmiarze odkąd pamiętam. Najpierw stosowałam raz na tydzień i nawet przy upałach byłam dumna z siebie i z niego :) Teraz stosuję co 4-5 dni - nie wiem czy się skóra przyzwyczaiła, ale po niecałym tygodniu czuję, że nie pachnę najlepiej i muszę zaś się posmarować. Jednak nadal jest to najlepszy specyfik dla mnie i nie zamierzam z niego zrezygnować:) Pozdrawiam - SYlwia.
OdpowiedzUsuńSuper, że trafiłaś na coś dla siebie ;)
Usuń