Niedziela dla włosów: bardzo minimalistyczna, ale... ;)
Cały ten tydzień mogę określić jako okres "na wariackich papierach". Biegam, robię milion rzeczy na raz, a dodatkowo dopadło mnie chyba jesienne przesilenie. Spałabym wręcz ciągle najchętniej... Niemniej jednak - z włosami też udało mi się coś zdziałać. Plan pielęgnacji w stosunku do mojej standardowej włosowej niedzieli jest mocno okrojony, ale efekt... Zresztą, zobaczcie sami ;).
- W skórę głowy wtarłam wcierkę Aloevit na 2h przed myciem.
- Włosy umyłam szamponem O'Herbal do włosów kręconych i niezdyscyplinowanych - dwukrotnie.
- Nałożyłam maskę Dr Sante Macadamia Hair Mask na 10 minut (bez czepka i ręcznika).
- Włosy spłukałam i wystylizowałam jak zwykle.
Jak już wspomniałam - zestaw pielęgnacyjny przygotowałam bardzo ubogi jak na siebie :P. Natomiast włosy - sami zobaczcie, jak zareagowały ;).
Prawdziwy, nieoszukany Good Hair Day!. Włosy są sprężyste, ładnie skręcone w średniej grubości loki, odbite od skóry i mają niesamowitą wręcz objętość! Chyba chcą sabotować moje plany cięcia, bo czekam tylko na wolną chwilę, by iść do fryzjera. Nie dam się - nie odwiodą mnie od tej decyzji :P.
Wersja od przodu (z filtrem :P):
Zrobiliście swoim włosom NdW? ;)
loading...
za to moje włosy dawno nie wyglądały tak tragicznie. to raczej dlatego, że przy ostatnim myciu nie miałam czasu, by nałożyć na nie cokolwiek
OdpowiedzUsuńJedno inne mycie i im przejść powinno ;)
UsuńTwoje loki Kasiu w skręcie każdej grubości wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńJa dziś miałam swój pierwszy raz z amlą. Chciałam zobaczyć jak działa w pojedynkę i moja niedziela była oparta wyłącznie na olejowaniu, zmyciu amli i zabezpieczeniu końcówek. Nawet jestem zadowolona, choć mam nadzieję, że z każdym kolejnym starciem z tym olejem efekty będą zdecydowanie lepsze. :)
Dziękuję serdecznie ;)
UsuńZ amlą - w sensie z oleje Dabur Amla czy ze sproszkowaną amlą?
Olejem Dabur Amla :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńwidzę, że często tej wcierki używasz ;)
OdpowiedzUsuńBo zamierzam ją niedługo zrecenzować - kończy się już ;)
Usuńno świetnie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńBardzo łanie wyglądają :) czasami minimalizm jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńTym razem sprawdził się świetnie ;)
UsuńNie miałam żadnego z produktów, które tu pokazałaś.
OdpowiedzUsuńRozumiem, ale wszystko przed Tobą ;)
UsuńPewnie keratynka w tej masce tak Cię skręciła, co? :D
OdpowiedzUsuńU mnie było też trochę wczoraj minimalistycznie kallos aloe spłukany po 10 min i kallos cherry na 5 min ;)
Bardzo możliwe, że to jej zasługa ;)
Usuńbardzo podobają mi się Twoje kręciołki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńNie wiem czy to kwestia światła ale ładnie Ci brąz podbiło. Ja dzisiaj zrobiłam domową wcierkę z sokiem z czarnej rzepy i mam zamiar jej używać. :)
OdpowiedzUsuńRaczej braku światła ;) Moje włosy nadal są w kolorze ciemnego blondu ;)
UsuńSą cudne :) U mnie ostatnio też króluje minimalizm a włosy wcale nie mają się źle :)
OdpowiedzUsuńWidocznie tego teraz potrzebują ;)
UsuńU mnie także było minimalistycznie z rewelacyjnym efektem :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo świetnie :D
UsuńMam maskę arganową z tej linii i jestem z niej zadowolona :) Świetne loczki!
OdpowiedzUsuńSuper, że się sprawdza :D
Usuń