Niedziela dla włosów - maska na skórę głowy ;)
W końcu udało mi się w pełni dopieścić moje włosy ;). Pokusiłam się nawet na nałożenie sklepowej maski do włosów na skórę głowy, co u mnie jest dość niespotykane ;).
- Rano (rzecz dzieje się w sobotę) wtarłam w skórę głowy wodę brzozową Isany.
- Popołudniu na długość włosów nałożyłam olejek Alterry, a na niego i na skórę głowy dołożyłam potem Kurację z błotem karnalitowym Bingo Spa.
- Po 3h włosy umyłam dwukrotnie szamponem O'Herbal do włosów kręconych i niezdyscyplinowanych oraz nałożyłam na 5 minut maskę Kallos Aloe.
- Włosy spłukałam i wystylizowałam jak zwykle.
Efekt moich zabiegów jest dobry, ale nie powalający. Włosy przy skórze głowy są lekko rozprostowane, dół natomiast - całkiem zacnie skręcony:
Zaczyna mi się też odradzać wicherek na czubku głowy, którego nie widywałam od 11 miesięcy (od cięcia).
Wniosek? Włosy wołają o podcięcie i odświeżenie kształtu, w końcu to już 4,5 miesiąca bez nożyczek. Byle do wtorku, już się nie mogę doczekać wizyty u fryzjera :D. Pewnie poproszę o wyprostowanie włosów na szczotce - taka odmiana 3-4 razy w roku jest całkiem miła, ale stałego prostowania nie planuję.
Czym uraczyliście swoje włosy ostatnio? ;)
P.S. Przymrozek taki piękny </3
Wniosek? Włosy wołają o podcięcie i odświeżenie kształtu, w końcu to już 4,5 miesiąca bez nożyczek. Byle do wtorku, już się nie mogę doczekać wizyty u fryzjera :D. Pewnie poproszę o wyprostowanie włosów na szczotce - taka odmiana 3-4 razy w roku jest całkiem miła, ale stałego prostowania nie planuję.
Czym uraczyliście swoje włosy ostatnio? ;)
P.S. Przymrozek taki piękny </3
loading...
.jpg)
Ładnie wyglądają! A bez nożyczek całkiem długo wytrzymały :)
OdpowiedzUsuńNie mam nadal uszkodzeń, ale kształt już nie ten ;)
Usuńśliczne włosy! mega się kręcą :) ja co prawda nie mam nigdy niedzieli a soboty dla włosów ale u mnie też wczoraj był Kallos Czekoladowy i Blueberry ;)
OdpowiedzUsuńPachnąco :D
UsuńJa swoje włosy ostatnio uraczyłam nożyczkami :) Należało im się ;)
OdpowiedzUsuńIle podcięłaś? ;)
UsuńJak się sprawdza ten kallos aloe? Bo właśnie go używam i mam dosyć mieszane uczucia. Na początku było wow, a teraz jakby nic z moimi włosami nie robił :(
OdpowiedzUsuńCałkiem dobrze, choć nie tak świetnie jak Multivitamin ;)
UsuńJa chcę Twoje loczki :)
OdpowiedzUsuńNie oddam, wybacz ;)
UsuńPięknie się kręcą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńMoje bez nożyczek jak na razie są już około 6 miesięcy, ale niedługo to się zmieni :) a u mnie też od pewnego czasu maska ląduje na skórę głowy.
OdpowiedzUsuńJaka? :D
UsuńBania Agafii Aktywator wzrostu :)
UsuńTeż obok niej chodzę ;)
UsuńŚliczne loczki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńTroszkę Ci się spuszyły, ale i tak ślicznie wyglądają, widać, że o nie dbasz :) Gdzie mieszkasz, że masz taki ładny widok z okna? :)
OdpowiedzUsuńSpuszyły? Nie, raczej nierównomiernie skręciły ;)
UsuńOkolice Wadowic ;)
Kallosa Aloe często nakładam na skalp, ma prosty ale całkiem dobrze nawilżający skład :)
OdpowiedzUsuńMoże i o tym pomyślę kiedyś ;)
UsuńLubię BingoSpa, szkoda,że są tak ciężko dostępne.... Czy będzie w rossmannie promocja -49% na kosmetyki do pielęgnacji? Orientuje się ktoś?
OdpowiedzUsuńNic na ten temat nie wiem, słyszałam tylko o kolorówce ;)
UsuńPodobają mi się loczki są grube ale i takie cieniutkie też :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że po cięciu się unormują ;)
UsuńPiękne loczki ale dlaczego takie krótkie? Prawdziwa włosomaniaczka powinna mieć dłuuuugie włosy :)
OdpowiedzUsuńJak tak, to nie chcę być prawdziwą włosomaniaczką, bo... w długich włosach nie będę wyglądać najlepiej xD
Usuńhttp://kascysko.blogspot.com/2014/12/czy-blogerka-wosomaniaczka-musi-miec.html
Pięknie, Czekam na foto wyprostowanych włosków :)
OdpowiedzUsuńGdzieś jest już takowe na blogu ;)
UsuńChciałabym cię zobaczyć w prostych włosach :p koniecznie zrób wpis po wizycie od fryzjera :D
OdpowiedzUsuńJest gdzieś takie zdjęcie już na blogu ;)
UsuńZawsze do masek Biovaxu dodaję olejek arganowy.
OdpowiedzUsuńU mnie skończyłoby się to pewnie obciążeniem, ale fajnie, że u Ciebie się sprawdza ;)
Usuńfajne kręciołki i to od samej nasady, skalpu :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie za bardzo od nasady, ale dziękuję ;)
UsuńOne po całości są zacne :) Moje już też są trochę bez fryzjera, ale na razie jest całkiem w porządku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuń