Pamiętacie? ;) + rys zmian na okres wakacyjny
Oficjalnie mogę powiedzieć, że nadrobiłam zaległości w komentarzach, mailach i wiadomościach, które naprodukowały się w trakcie mojej walki z uczelnianą biurokracją i późniejszej walki z bólem, która wyeliminowała mnie na trochę z życia :P. Jeśli coś pominęłam to bardzo proszę o przypomnienie się w jakiejkolwiek formie ;).
W ciągu najbliższego miesiąca prawdopodobnie częstotliwość mojego odpowiadania na wiadomości może się pogorszyć - sporo spraw w tym okresie będę miała do rozwiązania ;). Jedną z nich jest to, jak się spakować na dwumiesięczny wyjazd. Niby jestem człowiekiem wprawionym do życia na walizkach, ale na tak długo jeszcze nie wyjeżdżałam "w trybie ciągłym". No cóż, życie kształci, uczy i pozwala zebrać nowe doświadczenia, jakoś to może ogarnę... :P
Mój wyjazd pozwoli mi sprawdzić na pewno jedno - jak podziała na moje włosy rozbrat z przedmyciowym odżywianiem. W zasadzie nastawiam się, że będę mieć czas tylko na szampon i d/s na chwilę i sama się zastanawiam, co będzie po dwóch miesiącach takiej minimalnej pielęgnacji. Na pewno będę za rytuałami włosowymi tęsknić.
I niestety będę być może też tęsknić za dyskusjami z Wami w komentarzach. Połączenie ze światem tam, gdzie jadę podobno jest, ale jak będzie funkcjonować i ile będę mieć czasu dla siebie - nie mam pojęcia. Postanowiłam jednak, że napiszę kilka postów na zapas (chociaż... już mam napisane sporo - jeśli tylko mam czas, a jakiś pomysł mi w głowie zaświta, to przelewam go na litery xD) i ustawię do publikacji, a na miejscu przekonam się, jaka będzie sytuacja.
Ale na razie cel najbliższy - trzeba się w końcu obronić ;p
A żeby wyjść z tego delikatnie melancholijnego nastroju - przypominam o dwóch kończących się w poniedziałek o północy konkursach :D
Z zestawem GoArgan+:
oraz z zestawami kosmetyków Rimmel:
Zapraszam i życzę powodzenia :D
Śledzę na bieżąco, ale jakoś mi umknęło - gdzie wybywasz na te dwa miesiące? :)
OdpowiedzUsuńBędzie mi brakowało Twojego głosu rozsądku, jeśli się okaże, że dostęp będziesz miała utrudniony. :)
Nawet szczerze powiem, że nie pamiętam, czy pisałam tutaj już o tym konkretnie - wyjeżdżam do Szwecji.
UsuńBloga będzie mi brakowało bardzo, jeśli się okaże, że z łącznością tam będzie problem. Ale wiem, że to tylko "czasowe" ;)
zazdroszczę :D ostatnimi czasy zazdroszczę każdemu kto wybywa za granicę, ale Szwecja to musi być ciekawa przygoda :D
UsuńUdanego wyjazdu życzę:)
OdpowiedzUsuńTrochę jeszcze do niego czasu zostało ;)
UsuńFajne te konkursy :) tylko kciuki trzymać :)
OdpowiedzUsuńBędzie mi brakowało wpisów u Ciebie... :/
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz się dobrze bawiła. :) Tego Ci życzę.
Zobaczymy, jak to wyjdzie. Mnie będzie brakowało Was, jak najmniej optymistyczna wersja się sprawdzi :/
Usuń:*
Życzę udanego wyjazdu;) Będzie mi brakowało wpisów;(
OdpowiedzUsuńJeszcze po cichu liczę, że z łącznością będzie tam dobrze ;)
UsuńTrzymam kciuki za pomyślną obronę i wyjazd :)
OdpowiedzUsuńBędzie nam Ciebie brakowało, ale może nie będzie większych problemów z łącznością tam ;)
Nie dziękuję, bo mimo tego, że nie jestem przesądna w tej sytuacji lepiej nie ryzykować xD
UsuńWracaj do nas szybko :)
OdpowiedzUsuńPostaram się ;)
UsuńSzwecja jest absolutnie PRZEPIĘKNA. Przygotuj się na uczucie, że żyjesz w przyrodzie przeniesionej żywcem z pocztówki. Mam nadzieję, że wyjazd będzie udany :)
OdpowiedzUsuńAnonimku, na to właśnie liczę - na sporą dawkę wyciszenia. Mam za sobą naprawdę ciężki rok (pod każdym względem) i chciałabym zaznać spokoju ;)
UsuńNo nieee ... Zielenieję z zazdrości :) I co my zrobimy bez twoich rad? Chyba cię trzeba na zapas zaspamować pytaniami za te 2 miechy :D
OdpowiedzUsuńWięęc... Co byś poleciła osobie, która własnie opanowała wypadanie stulecia, a teraz jejsię marzy powrotne zagęszczenie fryzury? Bo jantarowi zmienili skład już burzy baby-hair nie daje :( a o eliksirach green pharmacy lekko sprzeczne opinie są. Co myślisz o wcieraniu żelu aloesowego np. takiego http://www.doz.pl/apteka/p48900-Aloe_Vera_zel_bioaktywny_150_ml
Dobór "akcji porostowej" w dużej mierze zależy od przyczyny wypadania ;). I szczerze powiem, że nie znam kosmetyku, który ma same "wporzo" opinie.
UsuńŻel aloesowy może dać efekt, jeśli jedną (albo jedyną) przyczyną wypadania była wysuszona skóra głowy. Tylko pamiętaj o próbie za uchem ;).
Wypadanie po wcierkach alkoholowych ( po rzepie lecą ci włosy? zobaczmy czy woda brzozowa pomoże...) choć akurat wysuszenia raczej ne zarejestrowano- juz po 1 użyciu włosy migrowały więc nie miał czasu się wysuszyć :)
UsuńKozieradka, wierzbownica, eliksiry GP (z rzeczy najtańszych) - u mnie GP akurat się sprawdziło. Może też jakaś suplementacja wewnętrzna? U mnie największe efekty dają drożdże z pokrzywą, ale wiem, że nie każdy drożdże przełknie xD
Usuń