Dietetyczno-kosmetyczny piątek: Be Beauty i moje spore zakupy ;)
Piątek zapowiada się u mnie lepiej niż czwartek trzynastego :P. Po wielkim pogromie, zawierającym krytyczną awarię telefonu, ranę na dłoni do samej kości, opryszczkę wargową i problemy z zasilaniem powoli wychodzę na prostą xD. Chyba się nagrodzę za ten cały pech po przedłużonym weekendzie xD.
Dietetycznie kusi mnie:
Kosmetycznie:
Biedronka (gazetka 1 KLIK!, gazetka 2 KLIK!) oferuje:
Kaufland (gazetka KLIK!) proponuje:
Tesco (gazetka KLIK!) proponuje:
Auchan (gazetka KLIK!) oferuje:
Carrefour (gazetka 1 KLIK!, gazetka 2 KLIK!) proponuje:
E.Leclerc (gazetka KLIK!) oferuje:
Rossmann (gazetka KLIK!) proponuje:
Drogerie Jasmin (gazetka KLIK!) oferują:
Niesamowicie powalających ofert nie zanotowałam ;).
Mijający tydzień obfitował u mnie w zakupy kosmetyczne, na dostarczenie części z nich jeszcze czekam ;).
U użytkownika multidrogeria na allegro kupiłam:
+ balsam aloesowy Scandic za 7zł. Nie obyło się bez śmiesznej sytuacji ;)
Kupiłam też dwa produkty Farmony za 10zł w Biedronce, chociaż się wzbraniałam... przez chwilę :P.
A co u Was nowego? ;)
ja dzisiaj chcę wybrać się do Intermarche, bo na którymś blogu wyczaiłam ich odżywki marki własnej - podróby Garniera z masłem karite. ponoć tańsze i nawet lepsze :) szukam jeszcze jakiejś odżywki - bomby silikonowej, która poskromi farbowaną część włosów, nie wiem, na co się zdecydować :P
OdpowiedzUsuńW intermarche sa fajne szmpony aloesowe Labell, a za podroba Garniera chyba sie porozgladam. Odzywka Syoos w zlotej tubie moglaby Ci odpowiadac. A ja z nowosci do wlosow kupilam sobie mgielke proteinowa Lactimilk, chociaz szampony Hair Care tez mnie ciekawia ;)
UsuńHej, ja mam te odzywke. Nie zastanawialam sie dlugo nad zakupem, bo zaplacilam smieszna cene 1,30 euro czyli pewnie u nas okolo 5 zlotych. Odzywka Garniera wiele nie robila na moich wlosach. Labell ciezko mi ocenic, bo nie wymagam od niej poprawy kondycji wlosow. Z reguly nakladem maski na wlosy przed myciem (bo sa cienki i latwo je obiazyc), a te odzywke nakladama dodatkowo po myciu zeby wygladzic wlosy i ulatwic rozczesywanie. I do tego nadaje sie jak najbardziej. Od kiedy jej uzywam moje wlosy po umyciu same sie rozczesuja :) nie sa obciazone. Ponadto jest bardzo wydajna i lubie jej konsystencje.
Usuńposzłam do Inter, obejrzałam odżywki, ostatecznie wróciłam z maską Ziaja do włosów farbowanych (250ml za 6,49 zł). Kusiła mnie właśnie podróbka Garniera, jeszcze była odżywka silikonowa Labell (fioletowe opakowanie), ale to będą zachcianki na wrzesień :) czekam na dalsze propozycje tanich silikonowych odżywek :)
UsuńCzemu do Intermarche mam tak daleko -.-
UsuńWkleiłaś starą gazetkę Auchan, obowiązywała do 12.08 - kremy do stóp kupowałam w zeszłym tygodniu.
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Usuńmiałam odżywkę w sprayu i u mnie się nie spisała :( Ogólnie moje włosy źle reagują na większość cudów :(
OdpowiedzUsuńMuszę się wybrać do rossmanna, bo widze fajne promocje! :)
Nie zamierzam jej aplikować na długość włosów - dla mnie to wcierka ;)
UsuńW intermarche jest właśnie -30% na produkty do włosów!!<3 tylko nie wiem, czy na wszystko, czy tylko na wybrane, ale kusi :>
OdpowiedzUsuńCzemu ten przybytek jest tak daleko... -.-
Usuńa ja za to nigdzie w pobliżu nie posiadam Auchana, a tam też dużo różności :c moje Tesco też jest dość ubogie. O dziwo w niepozornym Intermarche jest dużo masek i odżywek :) kiedyś widywałam tam produkty Glorii i Jantara, był również większy wybór odżywek b/s Joanny, teraz za to widuję maski Ziaji :)
Usuńa jeśli chodzi o tę maskę Ziaji do włosów farbowanych, to jestem oczarowana *.* zapaszek leciutko chemiczny, ale mi się bardzo podoba, a jestem osobą wybredną, jeśli chodzi o zapachy. Widać, że jest bardzo wydajna, potrzebowałam niewiele, by pokryć długie do połowy pleców włosy. Farbowana część włosów była śliska i dociążona, ale nie obciążona, a niezniszczone naturalne włosy, które zapuszczam, były nieziemsko miękkie i śliskie. Dodam, że mam włosy proste, cienkie, gęste i łatwo je obciążyć, więc maski użyłam przed myciem. Jednocześnie nie są zbyt wymagające, ale gardzą proteinami, których ta maska całe szczęście nie posiada. Wysoce polecam i mam nadzieję, że nie zniknie ze sklepowej półki :D
UsuńWiesz, że nie miałam żadnej odżywki/maski Ziaji? Muszę to nadrobić ;)
UsuńJakie tanie są winogrona w Tesco. Szkoda tylko, że nie mam go w pobliżu :(
OdpowiedzUsuńFajny post z propozycjami. I znowu muszę się wybrać do biedronki... :)
Powodzenia w zakupach ;)
UsuńKuszą mnie te oleje z Tesco. Sama nie wiem, na jaki się zdecydować. Migdał jest dobry dla moich włosów, orzech włoski też, ale sezamowy i ziemny stoi pod znakiem zapytania. Orzech ziemny - jaka to grupa? Omega 3,6,9? I czy olej ze słodkich migdałów a migdałowy to to samo?
OdpowiedzUsuńSandra
Nigdy się tym nie interesowałam, bo nie jestem zwolenniczką podziałów olei ze względu na porowatość (co podobno koreluje z zawartością poszczególnych kwasów tłuszczowych :P).
UsuńKorzystam z tabelek, które przygotowała Kasia na fali i na nich się opieram wybierając olej. Dlatego tak pytam :)
OdpowiedzUsuńSandra
Rozumiem ;)
UsuńNie tolerujesz laktozy? Lidlowe i w ogóle każde mleko bez laktozy jest słodkie jak cholera :(
OdpowiedzUsuńNie mam z nią problemów, ale próbuję różnych specyfików ;)
Usuń