Wielkie podsumowanie, bo gdyby nie Wy...
... nie trafiłabym do Złotej Pięćdziesiątki polskich blogów kosmetycznych w rankingu stworzonym przez Lusterko Em (KLIK!). Moje miejsce w tym plebiscycie zawdzięczam Wam, bo gdybyście nie chcieli mnie czytać nie spotkałby mnie taki zaszczyt ;). Obiecuję nadal się rozwijać i tworzyć dla Was (mam nadzieję) ciekawe posty na różne, około-kosmetyczne tematy ;).
Mój blog istnienie od października 2011 roku, czyli w zasadzie 2,5 roku. W tym czasie fanpage bloga na Facebooku zebrał prawie tysiąc dwustu fanów, a Blogger - 1916. Nigdy nie spodziewałam się Aż takiej popularności, tylu wyświetleń (ponad 1200k)... Bez czarowania mogę rzec, że jestem w szoku.
Najpopularniejszymi wpisami tego bloga na dzień dzisiejszy są:
- Spis odżywek emolientowych - pamiętam, jak spędziłam prawie tydzień na tworzeniu jego pierwotnej wersji, obecnie jest cyklicznie aktualizowany o nowe pozycje ;);
- Wpis dotyczący wcierki z kozieradki - wielu z Was ten pomysł pomógł w walce z wypadaniem, co niezmiernie mnie cieszy ;);
- Spis odżywek proteinowych - tutaj mogę napisać to samo, co przy spisie emolientowym ;);
- Laminowanie włosów żelatyną;
- Wpis o maceracie z saw palmetto (palmy sabałowej) - mam nadzieję, że także wielu z Was pomógł ;);
- Kozieradka w pielęgnacji cery problemowej - killer na podskórne gule;
- Podpinanie włosów tukanami - jako sposób na uzyskanie objętości we fryzurze;
- Afera z rosyjskimi kosmetykami - w tym temacie już chyba wszystko zostało powiedziane;
- Post o tym, czy można olejować włosy olejem kuchennym.
Jeśli chodzi o wpisy, najbardziej jestem dumna z serii "Problemy włosowe":
Problemy włosowe V: jak często używać szamponu mocno oczyszczającego?
Problemy włosowe VI: co najefektywniej przyśpieszy porost włosów?
Problemy włosowe VII: czy warto nakładać olej/maskę/wcierkę na włosy potraktowane wcześniej silikonami i innymi filmformerami?
oraz z rozpoczęcia tworzenia podobnej serii dotyczącej problemów ze skórą:
Sercem jestem chemikiem i być może dlatego szczególnym sentymentem darzę wpisy tematyczne:
- Surfaktanty anionowe;
- Surfaktanty amfoteryczne;
- Surfaktanty niejonowe;
- Etanol;
- Jak przedłużyć trwałość koloru na włosach farbowanych?;
- Spis olei niekomedogennych;
- Spis olei komedogennych;
- Jakich składników nie może mieć prawdziwy kosmetyk naturalny?;
- Alkohole w kosmetykach;
- TVN-owski program o kosmetykach samorobionych;
- Pielęgnacja cery naczynkowej;
- Chelatowanie włosów - czy naprawdę ma szansę zadziałać?;
- Chelatowanie włosów - jak realnie obniżyć twardość wody?;
- Parafina;
- Higroskopijność - a cóż to takiego?;
- Czy formaldehyd rzeczywiście może być "laminatem" w zabiegu keratynowego prostowania włosów?
- Szkodliwe składniki kosmetyków wg Onetu;
- Jak pić drożdże + kilka mitów na ich temat;
- Składowa zmiana "na lepsze".
Kilka domowych patentów (wybranych) też znalazło poczesne miejsce w mojej pielęgnacji:
- Peeling sodowy;
- Kawowy peeling kostkowy;
- Kokosowy peeling kostkowy;
- Makowy peeling kostkowy;
- Pasty do mycia twarzy (KLIK! KLIK!);
- Pseudo-domowe Encanto;
- Cukier w pielęgnacji włosow;
- Olejowy macerat z amli;
- Domowa mgiełka zabezpieczająca włosy;
- Mgiełki przeciwsłoneczne do włosów;
- Wcierka z wierzbownicy.
Sprawiłam Wam mały przegląd-podsumowanie, a sama odświeżyłam sobie swoje stare post - aż łezka się w oku kręci, gdy pomyślę, ile ja już z Wami przeżyłam ;). Nie mówiąc już o tym, ile postów pominęłam, żeby to podsumowanie nie było nadmiernie obszerne xD
Dziękuję jeszcze raz!
Moja przyjaciółka S. także sprawiła mi z tej okazji niespodziankę (w komplecie była jeszcze wuzetka, ale zjadłam ją od razu xD):